Brittney

panna_Ladris

Nudna, bardzo nudna postać.
Cały czas tylko "zabij, to".
I to, że jest w ciele Drake' a.
Ta jej bezgraniczna wiara że to Bóg ją zesłał, a tutaj takie rozczarowania. Bo w ETAP- ie nie ma Boga, jest tylko Ciemność.

Poklaa

Miss_Merwin · Gość

Samantha Rock

Gemma

Nie uśmiercił jej,bo ona jest przecież sobą i Drake'em w jednym,więc wtedy Grant uśmierciłby ich oboje,a świat bez Drake'a to jak ryba bez wody. Mruga

Samantha Rock

Haha... Świetne porównanie. Miejmy nadzieje że Drake przejmie całkowitą kontrolę nad Brittney i ucieknie im Jezyk

ELiana · Gość

Biedna ta dziewczyna... Dzielić ciało i umysł z Drakie'm... Współczuję.

heroin(e)

Ona jest jakaś chora psychicznie.

Samantha Rock

Dokładnie... I w dodatku nudna i głupia !!!

ELiana · Gość

Brittney- Dziewczynka, Która Przeżyła.

Ladriska · Gość

Medium

Mnie też strasznie nudziła. W Głodzie była do zniesienia, ale w Kłamstwach o tych jej dziwnych omamach słuchowo-wzrokowych i o Aniele Zemsty czytać nie mogłam. Zresztą z jej psychiką musiało być coś nie tak, bo może to i Gaiaphage podsuwał jej te wizję, ale w Głodzie (str. 249) napisała, że objawił jej się Tanner i do niej mówił. Wtedy nie miała żadnego kontaktu z Ciemnością, a jej moc jeszcze się nie pokazała, więc jak dla cierpiała na jakąś chorobę psychiczną.

Necklice

Znaczy, ja się jej trochę bałam. Ja bym nie chciała nie móc umrzeć.

Carrot

Jak dla mnie bardzo zagubiona dziewczyna pragnąca zemsty. Te jej zwidy były dziwne, ale też wzbudziły mój żal co do niej. Do tego być w jednym ciele z Drake'iem. Okropność!

Rose

Poison

Anioł Pana.
Zabić demona.
Tanner, jesteś tu?
Aż głowa boli.

W Głodzie, było lepiej.
Nie budzi mojej sympatii.

Perc

Dość specyficzna postać.. W głodzie była nawet fajna, w Kłamstwach taka tajemnicza. A połączenie Brittake jest świetne, niby takie bezsensu bo Grant połączył dwie przypadkowe postacie, a jednak jak to wiele wnosi do całej fabuły. A jej moc to sądzę, że przejmowanie ciała kogoś innego - Miała kontakt z tą macką i wbrew siebie dzieliła ciało z Drake'm, bo ona należała do niego, była jego częścią. Ale nie panuje zbyt nad swoją mocą dlatego nie może przejąć całkowitej kontroli.
Jestem tej teorii pewny.

Ginevra96

Szkoda, ze Ciemność tak ją potem zmieniła, tak jej namąciła. Jeszcze pewnie się pojawi, i narobi prawdziwych kłopotów.

Bisqit

Perc, ona nie ma mocy "przejmowania ciała kogoś innego"...

Ona ma moc nieśmiertelności, życia mimo, że nie bije serce czy cuś... W każdym razie nie można jej zabić, a to że połączyła się Drake'iem to zasługa Ciemności!

Perc

Wybacz, nie czytałem Plagi, ta teoria wyszła mi z dotychczasowych trzech faz.
Ale skoro tak - To czemu akurat z Brittney? Nie mogła Ciemność połączyć go z kimś innym?