Drake

Perc · Wysłany: Nie 15:24, 27 Mar 2011 Temat postu:

Chodzi o to że nie żyje, bo już jakby umarł i teraz to taki jakby nieboszczyk, dzieli ciało z Brittney.

Fire-mup · Wysłany: Czw 17:16, 31 Mar 2011 Temat postu:

Nicole · Wysłany: Czw 18:22, 31 Mar 2011 Temat postu:

Jeśli tak, to w zasadzie znowu można go zabić... ^ ^ Ale jeśli już nie żyje, to będzie kiepsko...

Rose

Najlepszy opis Draka jaki znalazłam to: ,, psychopatychny nastolatek, z cechami rekina''
Jak dla mnie idealnie pasuje.

Nicole

"Cechy rekina?" że rekini uśmiech, to się zgodzę, ale nie znam jakiś innych rekinich cech u niego Jezyk

Perc

Śmiałbym się jakby Drake przez przypadek chlasnął sam siebie biczem xd

Bisqit

Megumi

Ja na początku wyobraziłam sobie jego mackę w kolorze zielonym. Była obsilizgła i ubrudzona błotem... Wyglądała tak jakby Shrek nie wytarł się ręcznikiem po kąpieli w błocie Jezyk

LovelyLie

Dla mnie to była taka czerwona, długa i wijąca się macka. Ale chyba taka miała być.
Perc: Hah, to rzeczywiście byłoby świetne. Wesoly

Bisqit

Ja na początku wyobraziłem sobie jego mackę jak różowo-szaro-czarny bicz ztworzony z żyłek...
Potem to tak jak Diana..

Nicole

Kiedyś lubiłam Drake'a. Bo brutal, bo ma niezłe teksty. Po przeczytaniu Plagi zmieniłam zdanie. Troszeczkę ^ ^ Wyszedł z niego prawdziwy psychol...

jamata

Psychol.
Psychol.
Psychol.
Drake.
Drake.
Drake.

Swój chłop. Wesoly

Ale jeszcze nie przeczytałam do końca Plagi więc nie mogę stwierdzić jak się zmienił prawdziwie w tego psychola. Myślałam, że on już jest psycholem, a tu się dowiaduje, że jeszcze bardziej pogrążył się?
Nie ma co.

Ginevra96

On jest na serio straszny. W życiu nie chciałabym go spotkać.

Kinia;)

No on to ma zrytą bańkę zdrowo

Ale co można powiedzieć więcej na jego temat ... przede wszystkim jest sadystą i mordercą,ale ta książka bez niego nie byłaby taka sama Mruga

Ladriska · Gość

Jak dostałam Plagę to piszę coś z tylu, że Drake się uwalnia czy coś. Zaczęłam się śmiać jak jakaś idiotka. Mama wyraziła zaciekawienie, czy mi odbiło. Ale to był śmiech triumfu. Drake nie umarł i nadal zabije xd. Hurraaaaaaaaaaaaaa!

Fire-mup

No nareszcie wraca Drake-y w całej swojej okazałości! Wesoly

Jeszcze musi gdzieś po drodze zgubić Britt i będzie idealnie. Mruga

Ja wiem, czy jest teraz większym psycholem? Jak dla mnie jest taki, jak zawsze, czyli taki, jaki być powinien. Jezyk

Ladriska · Gość

No gdyby tylko tej Brit nie było to... Byłaby zabawa. Mruga

Kinia;)

Ech... nie znoszę momentów z Brittney.. nie lubię jej, bo jak dla mnie jest nudną postacią i bardzo ogranicza Draka, a on by dopiero zrobił zadymę bez niej i tego martwienia się, że ona zaraz wróci

Buu! · Gość

A Drake w ogóle w Pladze mnie irytował nieco, ale ja tak mam do niego zawsze.
Ja mam po prostu alergię na psychopatów. Zbyt bujna moja wyobraźnia.