Taylor

muco · Wysłany: Czw 18:48, 25 Mar 2010 Temat postu:

Zgodę się z przedmówcą.
Rzeczywiście podkochiwanie się w Samie jest urocze Wesoly

alik537 · Wysłany: Pon 13:42, 29 Mar 2010 Temat postu:

No tak, jej zauroczenie Samem jest takie, jak to większość ujęła, urocze. Ale mimo wszystko wolałabym, żeby nie mieszała się w związek Sama i Astrid. No, może na chwilkę. Jezyk

Brianna · Wysłany: Śro 14:30, 31 Mar 2010 Temat postu:

Ja nie chciałbym, aby Astrid i Sam rozstali się przez Taylor. Chociaż i tak Samowi ona się nie podoba, dla niego liczy się tylko Astrid.

alik537

No właśnie, dla Sama istnieje tylko Astrid (chodzi o miłość). Dlatego wątpie, zeby nagle zakochał się w Taylor.

Brianna

Chociaż to wszystko zależy od autora książki, lecz bardzo wątpię aby zostawił Astrid.

Marvel

Hmm... Co by tu o niej powiedzieć. Tak, lubię ją. Poza tym lubię całą trójkę dziewczyn z Coates, które uratował Sam. Uważam, że są takim ubarwieniem do tej książki. Teraz co do Taylor - jest bardzo sympatyczną i odważną osobą. Z tego co możemy się dowiedzieć z książki to ona bardzo chce uczestniczyć w jakichkolwiek ważnych wydarzeniach w ETAP-ie. Myślę, że to dość dobra cecha, bo nie wymiguje się od różnych spraw jak większość dzieciaków. Ogółem mówiąc według mnie ta charyzmatyczna postać jest 'spoko'. Ciekawi mnie tylko jedno, bo zauważyłem, że jej moc nie została do końca wytłumaczona przez autora. Wiem, teleportacja - co tu tłumaczyć, ale chodzi mi o coś innego. Mam na myśli to, że większość mocy wywoływane jest poprzez ręce, nawet pan Grant wytłumaczył na jakiej zasadzie działa moc Brianny, a nie opisał działania zdolności Taylor. Być może ma ona wyjątkową moc, nie pochodzącą od rąk. Jednak ciekawi mnie to i mam nadzieję, że w przyszłych tomach będzie o niej więcej informacji.
Mruga

D.

Brianna

Taylor ma rodzeństwo ? Chyba było coś wspomniane, sama nie wiem.

Megumi

Ja nie przypominam sobie, żeby Taylor miała rodzeństwo... Przynajmniej nie utrwaliło mi się to w pamięci.

Brianna

Może starsze rodzeństwo czy coś. Pewnie mi się coś ubzdurało.

Genialna_Astrid

Nie lubię jej. Za co? Za to, że podkochuje się w Samie Mruga

W sumie to nie jej wina, ale jak przestanie, to może ją polubie. Dla Sama tylko Astrid. Kropka.

Brianna

To prawda, ale miłość nie wybiera...

Genialna_Astrid

No racja, ale jakoś nie mogę się przemóc, żeby ją polubić

Za grosz mi to nie idzie...

Brianna

Może z czasem ... Ale o Taylor sama niewiele wiem, bo mało o niej pisze autor.

Genialna_Astrid

Ja mam tylko nadzieję, że Autor nie wpdanie na jakiś cudowny pomysł i pod koniec książki nie zeswata Taylor z Samem. Ła! xD Chyba wtedy popełnię smaobójstwo

Znienawidzę Taylor jeszcze bardziej.

heroin(e)

Hmmm a ja bym się wtedy tak cieszyła...

Megumi

Zgadzam się z heroin(e) Jezyk

Takie nieprzewidywalne zakonczenie Wesoly

Brianna

Nie ! Tylko nie to !
Sam jest z Astrid i niech tak zostanie.
Chociaż jak dla mnie mogą się czasami pokłócić.

Genialna_Astrid

heroin(e)

No to my też się pokłócimy.

Taylor+Sam
Astrid+Drake

nie no to jest niemożliwe^^
Ale dla niej trzeba znaleść kogoś zuego.

Genialna_Astrid

Kłócić się nie zamierzam

Kocham to forum i szanuję zdanie innych. Poza tym i tak nie mamy na to wpływu

Chyba, że urządzimy zamach terrorystyczny na autora xD

Jak dla mnie to Taylor jest taka trochę cukierokowata. Taka Bella ze "Zmierzchu", więc raczej dla niej kogoś złego xD