Alicja w Krainie Czarów Tima Burtona

Ladriska · Gość

Jeszcze chciałam o jednym filmie zacząć temat.

Będzie to film, który naprawdę ubóstwiam. Mianowicie Alicja w KC wersja Tima Burtona.

Film jest dość psychiczny w pozytywnym znaczeniu. Kolory, bohaterzy... Wszystko wygląda jak we śnie schizofrenika hehe. Wszytko co fruwa, chodzi, czy też pływa jest niemożliwe.

W filmie Alicję gra Mia Wasikowska. Jak można się domyślić po nazwisku Mia ma polskie korzenie.
Hmmmm, kolejnym plusem jest aktor, który podkłada głos Absolemowi, mianowicie Alan Rickman, znany też jako aktor odtwarzający Największego Bydlaka Hogwartu.

Ok, co mi się jeszcze podobało... Np ta naćpana dżdżownica czyli Absolem. Palił trawkę, heheh i potem gadał jak narkoman Wesoly

.

Podobał mi się też Marcowy Zając, jak walił tymi talerzami. W gruncie rzeczy przypominał mi moich znajomych lol.

Ok, strasznie też lubię Kota z Cheesiree /dobrze napisałam?/, który jest naprawdę /jej, nie chcę napisać super/, naprawdę... Och, po prostu jest naprawdę... super hahah.

I oczywiście jest też Helena Bonham Carter /Królowa/, która też jest dobra. Naprawdę dobra.

Okej, okej, co tu jeszcze...

Podoba mi się, że w tym filmie jest tyle aluzji. Choćby ta zakamuflowana miłość Alicji i Kapelusznika, czy właśnie ta dżdżownica która ćpa jak najęta.

heroin(e)

Jessu, kocham ten film! Jest świetny na jesienną depreche

Taki jasny i kolorowy a jednocześnie ma straszne momenty [Alicja skacze po odciętych głowach Oo].

Oczywiście ubóstwiam Kapelusznika, on jest taki, taki faaaaajnyyy <3<3
Kotek też jest fajny

Aha, i jeszcze muszę zaznaczyć, że wszystkie poprzednie Alicje kończyłam oglądać po 15 minutach, bo miałam dość

Ladriska · Gość

Albo jak Biała Królowa bierze te ludzkie palce heh i je dodaje do tego napoju. A potem Alicja to pije Jezyk

Poklaa

Ogółem odnoszę wrażenie, że wszyscy z Krainy Czarów (poza Alicją) są odrobinę... naćpani, że tak to ujmę. Biała Królowa, która chodzi jak we śnie i ma senny głos, nadpobudliwy Marcowy Zając, Szalony Kapelusznik (samo słowo "szalony", chyba wszystko oddaje xd), Absolem, który na okrągło coś pali...
Failm był świetny. Uwielbiam Deppa i Helenę Bonham Carter (chociaż w tym wypadku dubbing był lepszy - głos Figury jakoś bardziej mi do Czerwonej Królowej pasował). No i, ofc, klimat filmów Burtona.
Wszystko tu jest jakieś takie psychodeliczne.

Przez kilka miesięcy był to mój ulubiony film, ale potem mi się zmieniło. Jezyk

Muffy

Interesujący film, aczkolwiek Burton miewał lepsze i jeszcze bardziej klimatyczne. Podobało mi się lekko romantyczne przedstawienie relacji Kapelusznik/Alicja. Kapelusznik w ogóle jest świetny, Depp oczywiście genialnie poradził sobie z tą rolą. Bardzo fajnie wykreowany została Kraina Czarów, taka bajkowa, inna... Jednak sama fabuła była już mniej zachwycająca, miejscami bywało dosyć nudno.
Ale i tak ogółem film na +.

Ladriska · Gość

Fakt, jak w śnie narkomana Wesoly

Gemma

Byłam na tym w kinie,bardzo mi się podobało! Smile

heroin(e)

Dobry towar, Ladriska^^

Kolorowo... O, widzę jednorożca!

Samantha Rock

Uwielbiam ten film .

Megumi

Cóż, poszłam na ten film do kina, gdyż jak byłam mała to wprost uwielbiałam bajkę "Alicja w krainie czarów" i chciałam zobaczyć jak dalej potoczyły się losy tytułowej bohaterki Jezyk

. Szczerze? Film nie zrobił na mnie wrażenia. Taki przeciętny. Owszem, efekty niezłe ale fabuła... nudna. Przewidywalna.
Dwa plusy z filmu (w mojej ocenie): efekty specjalne i Johnny Deep

Rose

Film był absolutnie niesamowity! Jak z jakiegos snu, albo spojrzenia osoby po wpływem grzybów halucynogennych. Nie mówiąc już o aktorach : Depp, Heathway - sami moi ulubieni. Chociaż muszę przyznać, że jak ta mysz wyłupiła tej besti oko- to mnie troche wstrząsnęło.

Gusia

Ciekawy, fajny, ale były momenty, w których się nudziłam (mało takich) Jezyk

Samantha Rock

Film miał w ch[cenzura] mocnych stron :
1. Efekty specjalne
2. Fabuła
3."Sztuciec" Wesoly

4.Johnny Depp
5. Johnny Depp
6. Johnny Depp...

Nie używaj wulgaryzmów!!
D.

Jazz

Tak, tak. Film był na prawdę ekstra. Żałowałem, że nie wybrałem się do kina, ale na święta ściągnąłem z netu i obejrzałem z polskim dubbingiem. Film naprawdę ekstra, ale lubię również animowaną wersję Disney'a z lat... 90?

LovelyLie

To mój ulubiony film. Wesoly

Kocham "Alicję w Krainie Czarów" za klimat, aktorów, muzykę..za wszystko! Ale najbardziej za to, że nieważne jak zły mam humor, to ten film mi go poprawia.
Najbardziej podobała mi się Czerwona Królowa, świetna gra aktorska.
A polski dubbing nie jest nawet taki zły, Kasia Figura odwaliła kawał dobrej roboty, zresztą nie tylko ona. Wesoly

EDIT: 666 post.. Twisted Evil

Jazz

Whitney

Hm, przyznam szczerze, że na początku nie byłam do niego za bardzo przekonana, ale za namową przyjaciółki wybrałam się do kina i... nie żałuję Mruga

Film naprawdę warty zaskoczenia, a efekty... Nie będę określać, bo wiem, że i tak nie znajdę odpowiednich słów. To było po prostu magiczne. Podczas oglądania czułam się prawie tak jakbym to ja trafiła do zaczarowanej krainy zamiast Alicji. Jednym słowem : cudowne.

Daisy

Niedawno ponownie oglądnęłam "Alicję..." i muszę przyznać, że wywarł na mnie większe wrażenie, niż w kinie. Może dlatego, że teraz nareszcie zobaczyłam świetną grę Johnny'ego Depp'a. Jest niesamowity w roli Szalonego Kapelusznika, idealnie oddał jego charakter - co niewielu aktorom się udaje. Nie lubię oglądać filmów z dubbingiem, uważam, że głosy poszczególnych aktorów tylko dodają smaczku do całokształtu filmu.
Gdybym miała wybrać aktorów, którzy najbardziej mi zaimponowali grą, bez wątpienia jest to właśnie Johnny Depp oraz Helena Bonham-Carter. Ta kobieta tak się wczuwa w rolę, że wypada idealnie na ekranie.
A Tim Burton odwalił kawał świetnej roboty - uwielbiam wszystkie jego filmy, włącznie z "Alicją...".

Carrot · Wysłany: Wto 18:11, 15 Mar 2011 Temat postu:

Obejrzałam to jak raz leciało na HBO i nawet mi się podobało. Ale nie chciałoby mi się oglądać tego kolejny raz Wesoly

Perc · Wysłany: Wto 20:14, 15 Mar 2011 Temat postu:

Widziałem w kinie. Fajowy film i naprawdę bardzo mi się podobał. Widziałem go potem jeszcze ze dwa razy. Wciąga strasznie. Kapelusznik oczywiście rządzi, ale Królowa (SKRÓCIĆ O GŁOWĘ!!!!) też była całkiem spoko Jezyk

Jeden z lepszych filmów Disneya i naprawdę udany sequel. Brawo. I do tego w reżyserii Tima Burtona, kolejny plus Wesoly