Zwierzęta w ETAP-ie

Candace

Jak wiemy w ETAP-ie spotkano do tej pory kilka zmutowanych zwierzaków min. mówiące kojoty, czy uzbrojone w zęby dżdżownice.

Jak myślicie...
Jakie jeszcze inne gatunki zwierząt padły ofiarą mutacji?
Czy dalszy rozwój "ewolucji" może zagrozić dzieciakom w ETAP-ie?

Loki

Dobry temat. A więc...
Nie jestem dobra z bioli, ale chyba mutacja powinna działać z największą mocą na niewielkie i niewykształcone zwierzęcia (chodzi mi o te na niższym szczeblu ewolucyjnym), oraz na te które są najbliżej źródła promieniowania. Dlatego stawiam na mrówki - małe i na bank jakieś mrowisko, znajdowało się niedaleko strefy promieniowania. No i fajnie będzie wyglądać, taka zabójcza, wielomilionowa armia Jezyk

Ty samym pojawia się odpowiedź na drugie pytanie. Skoro było już sporo zamieszania z zębakami i kojotami, to nie zdziwie się (no, nie aż tak bardzo), jeżeli walka ze zmutowanymi zwierzakami, stanie sie jednym z wątków następnych części GONE.

Fire-mup

a) Wiemy, że zwierzęta łowne takie jak sarny czy oposy nie uległy większym mutacjom. Sądzę więc, że ilość i typ napromieniowanych zwierząt, zależy jedynie od wyobraźni Granta. (chociaż to mogły by był mrówki Wesoly

złowroga armia napadająca regularnie na Coates, w celu powzdychania sobie na widok Caine'a) Wesoly

b) Myślę, że nie stanowią wielkiego zagrożenia. Takie zwierzaki jak kojoty mogą zagrozić pojedynczym dzieciakom wałęsającym się po pustyni, ale nie sądzę, aby stały się zagrożeniem dla całej społeczności. Wesoly

Chyba, że były by to owady - trudne do zabicia, rozmnażające się w niezwykłym tempie, liczące miliony osobników.( np. Karaluchy Wesoly

Skoro są takie odporne, to czemu by nie miały postawić się mocom mupków, co? Jezyk

Karaluchy - to jest to! Jezyk

)

Ladriska · Gość

Bisqit

Poklaa

Och, ciekawy temat. Z całą pewnością pojawią się jakieś zmutowane zwierzaczki. Fire napisała, że oposy i sarny (itp.) nie uległy mutacjom - ale może nie chodzi o gatunek, ale o konkretne osobniki (że się tak wyrażę). Np. większość kotów została zjedzona, czyli były "zdrowe", ale pojawiła się przecież koto-książka. Może zły przykład, ale wiecie, o co mi chodzi. Mruga

Megumi

Moim zdaniem nie wszystkie zwierzęta uległy ewolucji (patrz sarny, jeslenie itp.). Niestety niektóre tak, przez co życie dzieciaków w ETAP-ie jest zagrożone, bo nie do końca wiadomo czy to są nic nie szkodliwe ewolucje. No ale jak na rozie oprócz "zębaków" nie było z ewolucjami zwierzęcymi większych problemów.

Gemma

A mi się wydaje,że w 4 części dojdą jakieś następne zmutowane zwierzęta.

Fire-mup

Miss_Merwin · Gość

No, również tak uważam. Poza tym wg Elki małe stworzonka są podatne...

Ginevra96

Każdy zmutowany gatunek zwierząt czymś się różni. Kojoty na razie są z nich najinteligentniejsze i służą Ciemności, dżdżownice mają swój teren i starają się go bronić... to są na razie te najważniejsze mutacje...
Myślę, że jeszcze będą następne zmiany, ale nie mam pomysłów czego one mogą dotyczyć xD

Gemma

Może jeśli dżdżownice chronią swoich pól,a kojoty siedzą na pustyni i służą Ciemności to może będą też jakieś zmutowane stworki,które będą chroniły np. nieba (jakieś latające),albo jakieś które będą siedziały w lesie(tam gdzie Hunter np). Nie mam pojęcia. Mruga

Fire-mup

Megumi

Może już były napromieniowane? *przypomina sobie radioaktywne biedronki Jezyk

* Przez to były uodpornione na tą "zmianę"

Gusia

I był ten kot co się wtopił w encyklopedię! Jezyk

Gemma

No to ja już nie mam pojęcia. Zresztą poczekamy,zobaczymy. Mruga

laniette

Kojoty dostały taką jakby 'inteligencję', więc ja bym chciała jakąś inteligentnego zwierzaka, ale takiego po stronie 'dobrych'. Byłoby ciekawie. Np wszystkie psy zaczynają mówić, albo ptaki- bardziej przydatne

Fire-mup

Kate

Tak, Patrick mógłby zyskać ,,inteligencję". Przecież psy przypominają kojoty.

Anabelle

O ile się nie mylę, to bodajże w Niepokoju było coś wspomniane o zmutowanych ptakach. O tym, że miały jakieś szpony czy coś.
Myślę, że dalszy rozwój ewolucji z pewnością zagroziłby wszystkim. Zwierzęta, robaki itp. mogą stawać się coraz bardziej niebezpieczne, a to na pewno nie pomoże dzieciakom.