I'm love in it.

Green

Najlepszego i tak dalej... Wesoly

Nikusia

To ja też złoże życzenia.
Dużo różnych fajnych rzeczy, nutelli, lodów... Dużo prezentów i.... i... i żebyśmy się w końcu poznały xD

I'm not hardcore

Dzięki wszystkim za życzenia Mruga

To na prawdę miłe Wesoly

Kumiko

Spóźnione życzenia dla hardcorka. Wszystkiego najlepszego a i nie myśl o odejściu bo coś czytałam. 100 latek. ^ ^
I najlepsze imieninowe dla wszystkich pań o imieniu Ania. ;3

zimowykalafior

I'm not hardcore

Dziękuję wszystkim! Wesoly

I wszystkim imieninowym ludziom (czyli mi i Anu, na przykład Wesoly

) wszystkiego najlepszego!!!

Kumiko, ja nie myślałam o odejściu. Powiedziałam natilance, że będę się żegnać, a ona zrozumiała, że odchodzę, tymczasem chciałam się pożegnać, bo 2 sierpnia jadę na wakacje, czyli nieporozumienie Wesoly

sunshine

Jutro wracam od babci. I w końcu idę na Harrego Pottera!
A propos wszystkiego najlepszego dla Jo Rowling i dla Harrego Pottera. Very Happy

I'm not hardcore

No właśnie! Jak mogłam JESZCZE nie złożyć tu życzeń!
Soł... happy birthday i w tym guście Wesoly

Gość

Dołączam się do skromnych życzeń! Ach, poszłabym jeszcze raz *__*

Nefeid

Muszę się wam wyżalić. Bo jestem tak wściekła, że mogłabym rozwalić ścianę działową.

Jestem w domu, w Łodzi. Wcześniej byłam z mamą 2 tyg. w Gałkowie, to taka wieś mała, ale są pokoje, knajpa i stadnina. Mam tam znajomych, jeździłam dwa razy dziennie konno... przyjeżdżam tam do pięciu lat. Ale moja mama musiała wczoraj wyjechać. A ja nie chciałam, więc wpadłyśmy na pomysł, żebym została sama te 5 dni, moja mama by w piątek przyjechała. A we wtorek na nasz forumowy obóz.

No i fajnie. Tylko, że wczoraj miałam skoki. Na takiej Kryśce, bardzo, bardzo młodym, niedoświadczonym koniu. No i skakałam szereg, czyli dwie przeszkody zaraz po sobie, i na pierwszej straciłam równowagę i spadłam na szyję. Wszystko było ok, gdyby nie fakt, że Krysia skoczyła następną przeszkodę ze mną na szyi. Przestraszyła się, rozpędziła i przeskoczyła ogrodzenie. No i spadłam. Wszyscy się uparli, że mogę mieć wstrząśnienie mózgu i te sprawy i muszę wracać do Łodzi -.-' Przecież przy wstrząśnieniu mózgu trzeba leżeć. To bym leżała. Ale nie. I jeszcze trzeba było zapłacić za pokój

Mam tylko małe rozcięcie na czole. Głowa mnie tylko trochę boli,. Spokojnie mogłabym zostać. Taki sport, że się czasem spada. Mogło być dużo gorzej.

sunshine

O kurde, współczuję.

I'm not hardcore

Nef, kuruj się. Współczuję strasznie... Smutny

Star

Nef współczuję...
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich z okazji imienin czy czegoś takiego

Chciałam was zaprosić na moje forum. Dopiero założyłam. Było tyle problemów, że wymiękam... Ale forum o FNiN, więc zapraszam. Wiem, że istnieje oficjalny Fan club, ale jest taaak duży, że postanowiłam stworzyć mniejszy. Dziękuję Hardkorkowi za pomoc. Oto adres:
https://felixnetinikaforum.fora.pl/
Polecam

I'm not hardcore

No, a ja przybywam, by pożegnać szanowną społeczność forumową.
Otóż, okazuje się, że i Nie-hardkory muszą odpoczywać. Wyjeżdżam (dziś wieczorem, lub jutro rano) na wieś, by zażywać świeżego powietrza z dala od domu (no, nie takie z dala, kilkadziesiąt kilometrów

).
Także, do napisania następnego posta

.
Żyjcie tu zdrowo, możecie adoptować mi kolejne dzieci, żeńcie się i w ogóle.
Cześć! Wesoly

PS: Wracam za jakiś tydzień.