Metallica

Nefeid

Lars jest świetny, ale najbardziej kocham Cliffa. W Cliff'em all był cudowny <3

A Lars mnie rozwalił, jak w Some Kind of Monster mówił coś do kamery (to było u niego w domu) używając dość ciężkiego słownictwa, co drugie słowo "fuck" tudzież "fucking", i nagle z głębi domu słychać taki cieniutki głosik "Daddy!" a on przerywa i "Yes, sweetie?". To było genialne : D W ogóle świetny film, polecam. A przy materiałach z dnia śmierci Cliffa się prawie poryczałam : /

Puma

Hm, ja z Some Kind Of Monster widziałam tylko poszczególne fragmenty na YT, choć chciałabym zobaczyć całość, ale za bardzo nie wiem jak i kiedy. Ale kawałek z "Daddy!" widziałam <3

heroin(e)

Puma

To ja też się zapisuję. <3

sheena

Myślicie, że plotki o koncercie Metalliki na wrocławskim stadionie się potwierdzą?
oby nie, nie ma mnie wtedy :c

Puma

Z tego co pamiętam jest jakaś petycja, tak...? Hm, byłoby fajnie, gdyby Metallica się pojawiła, ale ja jakoś w to wątpię, no nie wiem. A na konceet i tak bym nie poszła. Raz że za daleko, dwa że mnie nie puszczą.

Jak Metallica była w Warszawie, ja akurat leżałam w szpitali i przez okno oglądałam światełka w oddali. ; p

Nefeid

Poluję na jakiekolwiek wiadomości od jakiegoś roku i nic z tego nie wychodzi, więc wątpię. Z jednej strony iskierka nadziei się tli, z drugiej nie mam z kim na niego pojechać, znaczy mam, ale mama mnie nie puści, to za daleko, musi być ktoś dorosły, bla bla bla. Chociaż do Warszawy pojechałyśmy same na OWF, ale Wrocław za daleko.

Gaia

Nie wiem, o co chodzi, ale słowa takie jak "Karolcia", "koncert", "Wrocław" oraz "nie wiem", skłaniają mnie do powiedzenia: przyjeżdżaj, ja Cię przenocuję. Do Stadionu niedaleko :>

Nefeid

Tyle, że musi się najpierw ten koncert odbyć. Trzymam kciuki, mimo iż to baaardzo mało prawdopodobne. Pocieszam się, że tak samo prawdopodobne, jak dwie wizyty Judas Priest w przeciągu ośmiu miesięcy.

sheena

Ja miałabym wspaniały dojazd, ale wyjeżdżam dokładnie tydzień przed (:
Mam nadzieję, że jak coś to tak w... połowie czerwca by mi pasowało.
Dupa.

Piroxen

Lars nie jest takim dobrym perkusista, na dodatek, jest przystarzaly, nie ma co sie nim podniecac.

Puma

Jest dobry, może nie najlepszy, wiem że niektórzy go krytykują, ale ja osobiście uważam, że jest świetny. Przystarzały?

48 lat to przystarzały? Mick Jagger jest przystarzały, a to i tak nie jest powód żeby go nie lubić. -.-
No nie mooogę. x__x

Nefeid

No cóż...
Lars był dobrym perkusistą... kiedyś. Obejrzyjcie sobie koncerty około roku 80' i porównajcie z tymi z 2009, 2010 - różnica jest ogromna. Wtedy Lars miał siłę, zapał, widać było zaangażowanie, teraz... gra, mam wrażenie, od niechcenia. Zresztą sam mówił podobne rzeczy w wywiadach. Cóż, starzeje się, wtedy miał dwadzieścia parę lat, jeszcze mu się chciało. Teraz widać niezbyt. Kiedyś inni się od niego uczyli, teraz nie ma w jego grze niczego wyróżniającego. Taka jest moja opinia.
A uwielbiam go i tak.
Przestarzały? Ja kocham Roberta Planta, który ma 64 lata, więc...

Puma

Piroxen

Ale nie, zeby sie tak nim podniecac. Obejrzyjcie sobie na przyklad Dejwa Lombardo ze Slayera albo Joeya Jordinsona ze Slipknota.

W jego wykonaniu lubie tylko intro z Motorbreath

R2-D2

Przyznaję bez bicia, znam tylko Czarny Album i pomimo, że jest świetny nie ciągnie mnie do tego, by zagłębiać się w ich dyskografii dalej. Ale mam coś ciekawego do pokazania.

Szczęśliwi? Very Happy

sheena

Załamani.
dwa, trzy.

Piroxen

Ale TYLKO Black Album?

Jak tak to slabo.

Puma

shee, dlaczego?
Nie, na pewno nie tylko, bo sam Black Album trwa po prostu za krótko. Zresztą gdzieś już czytałam, że zagrają ponoć inne utwory.
Jak dla mnie to będzie kolejny z tych wszystkich przegapionych tegorocznych koncertów, na które nie mogę iść -.-

sheena