Dalles sez hello :P

Dalles

Co ty tu robisz... masz już trzy dychy na karku, gorzej ci? Zrobiłbyś *puf* zanim byś się obejrzał, gdyby to był ETAP...

Taa. Mój wewnętrzny zły brat bliźniak mi to odradza, ale jednak - założyłem tu konto. Tak się jakoś złożyło, że pomimo... eee... zaawansowanego wieku... dosłownie pochłonąłem wszystkie sześć tomów serii. Czy coś w tym dziwnego? Chyba nie - GONE są serią nadającą się również i dla dojrzałych czytelników, a że jestem taka forumowa dusza...

Czytaj: jak złapie na coś bakcyla, wyszukuje fora i zaczyna na nich trajkotać do bólu. Beznadziejny przypadek...

... AHEM! No więc, nie za bardzo wiem, co o sobie powiedzieć poza tym, że czytam niemal wszystko, od young adultów po hard SF, od dramatu po romans, od fantasy po rozprawki astronomicznofizyczne Michio Kaku. A ostatnio tak sobie tłumaczę książki. Fanowsko. Dla gryzonia. Wiecie, jakiego gryzonia Jezyk

...i dochodzimy do gwoździa programu. Sakramencki chwalipięta...

No, właśnie. Jak ten mój cholerny wewnętrzny głos wspomniał, to jest gwóźdź programu. Sam powód, dla którego się tu zarejestrowałem. Otóż swego czasu Michael Grant udostępnił w internecie dwa niewielkie dodatki do serii. Niestety, zarówno strona z blogiem Sinder, jak i forum Gaiaphage razem z tekstem świątecznym odeszły w niebyt, ale udało mi się zabezpieczyć tekst wcześniej. I przełożyłem toto na polski. W plikach PDF na końcu dołączone są linki do oryginałów (martwe), ale na Internet Archive Wayback Machine coś powinno się znaleźć, jeżeli ktoś zatęskni za angielską wersją.

Zamieszczę je, jak mechanizm zabezpieczający forum mi na to pozwoli, czyli jutro.

Nie bardzo wiem, co jeszcze mógłbym o sobie napisać, albo czym się pochwalić. Nie wiem, jak będzie z moją aktywnością na forum. Przede wszystkim chciałem się podzielić tymi dwoma tłumaczeniami.

To tyle.

Lykos Volcano

Hello. xD

h.

zimowykalafior

Cześć, witaj. Dwa pytania: zaawansowany wiek to jaki? :> Cierpisz na rozdwojenie jaźni może? D:
I forum przeżywa zastój, ale wpadaj jak najczęściej, to rozruszać je będzie łatwiej. Chyba.

Dalles

Jak napisałem, trzy dyszki na karku.

Rozdwojenie jaźni? Nie zazwyczaj, ale jak coś piszę lub tłumaczę, to czasami mam takiego wewnętrznego bliźniaka Jezyk

Fakafik

Cześć staruszku!
Fajnie że tu jesteś, miło poznać.
Dobrze, że nie posłuchałeś braciszka.
Mam małe pytanko, o te tłumaczenia.
Ale najpierw: oglądałeś może Death Note?

Dalles

Nie oglądałem DN. Wesoly

... "Staruszku". Ja Ci dam! *grozi palcem*