Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Green
Biczopędzel
Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:49, 06 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Czy tylko ja cieszę się z tego, że Rachel została wykluczona z uczestnictwa w sectionals?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Perc
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ETAPu
|
Wysłany: Czw 10:41, 08 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Najnowszy odcinek był najlepszy ... to stare, śmieszne, świetne z dużą ilością piosenek Glee : ) "Red solo cup" było najlepsze
No i wierszyk Santany, haha xd
"Tak za tobą tęskniłam odkąd twoja rodzina walizki spakowała,
do ust twoich je zapakowała i z miasta wyjechała"
W ogóle to polubiłem Harmony. Mam nadzieję, że kiedyś się jeszcze pojawi i dołączy do New Directions. Btw. pamiętam, jak w pierwszym sezonie nie podobało mi się że było tak dużo wątków z Willem, Emmą ... a teraz tęsknię za tym. Zwłaszcza Emmy brak. I Sue, bo się zaniedbała ostatnio ; /
I Tina i Mike :3 Najlepsza para.
Najlepsza piosenka? "We are young"
Zdecydowanie najlepszy odcinek tego sezonu. Jeden z najlepszych w ogóle.
Oby tak dalej, Glee^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wyspa Crabclaw Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:05, 08 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
I kissed a girl...
Obgryzłam wszystkie paznokcie! Świetny odcinek, po tym chwilowym spadku formy- Glee wraca na poziom.
Ale hold on sixteen już nie było takie dobre. Chociaż Sam jako Biała Czekoladka, wierszyk Santany i We are young, to baaardzo mocne argumenty
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rose dnia Czw 19:20, 08 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Green
Biczopędzel
Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:21, 08 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Perc, a ja się z tobą nie zgodzę.
Moim zdaniem ten odcinek był dość zabawny, ale jednak dużo bardziej podobał mi się np. Pot O' Gold. Najgorszy występ na Sectionals w ciągu tych trzech sezonów. Słabe piosenki, aż dziwne że New Directions wygrali. Występ Troubletones też mnie nie zachwycił. Liczę na to, że dalej będzie lepiej.
Ale... Sam - striptizer! <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Delimorn
Bez mocy
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:22, 22 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Oj, ja tu widzę nie w temacie, bo oglądam "razem" z TVP1, nie wychodzę tak daleko jak wy. Lubię ten serial, mają fajne aranżacje, jest zabawny, nie ma się za bardzo do czego przyczepić. Muszę wreszcie nadrobić i oglądać razem z emisją w USA!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wyspa Crabclaw Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:22, 22 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Odcinek Yes/No to było... piękne. Cudowne. Wspaniałe. Aż mi kurczę, epitetów brakuje. Fantastyczne piosenki i NARESZCIE coś z Willem i Emmą! Sue była tak miła, że nie mogę w to uwierzyć.
A końcówka...
CZY W TY POJMUJECIE!?
To się chyba nie dzieje naprawdę... Jak ja mam doczekać do do następnego odcinka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stasia
Bez mocy
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:30, 22 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jakoś nie ma ochoty na oglądanie nowego odcinka po zobaczeniu występu "We found love" i białego smokingu Willa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kumiko
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1532
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:18, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Po tym jak zobaczyłam na youtubie wykonanie 'Sexy And I Know It' byłam pewna, że się wkurzę i nie będę chciała dalej oglądać. Kocham ich. Faza wróciła. Piosenka Michaela genialne. Santana. <333 Dzisiaj wychodzi nowy odcinek. ;3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perc
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ETAPu
|
Wysłany: Sob 0:47, 18 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Do moich ulubionych postaci, po odcinku 'Heart', oficjalnie dołącza Sugar Motta. Ta dziewczyna jest świetna! Już w wykonaniu Sexy and i know it mnie rozwalała, z początku sądziłem, że będzie to marna podróba Brittany, jednak jest zupełnie odwrotnie, jest świetna. Tylko .. eh .. walentynkowy odcinek a tu nic z Willem i Emmą? No kurcze ... I w ogóle brak Sue ... Ale za to nowa postać (młody Jezus xd) i świetne piosenki to nadrobiły. Tylko że wiecie, podobno po 14 odcinku (w którym mają być regionals, premiera we wtorek) ma nastąpić ... 7 tygodniowa przerwa!! Jak ja wytrzymam tyle bez Glee?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Green
Biczopędzel
Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:39, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
"Heart". Muszę przyznać że odcinek całkiem mi się podobał. :3
Finn i Rachel - proszę, niech oni się nie pobierają. Wciąż nie mogę znieść Rachel. Moim zdaniem to idiotyczny pomysł, ale cóż...
Zaczynam za to przekonywać się do pary Santana i Brittany.
Blaine&Kurt jak zwykle uroczy.
Pojawienie się Karofskiego nieco mnie zaskoczyło. Myślałam, że ta sprawa już jest zamknięta, no i proszę. Dave Karofski.
Percu, już regionals? Jutro?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wyspa Crabclaw Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:48, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
On my way- po prostu nie mam słów.
Kocham tatusiów Rachel. Te ich plany...
,,- A potem udam atak epilepsji.
- Nie jesteś epileptykiem.
- Dlatego będę udawał!''
Jakoś się cieszę, że się pobierają, ale teraz to już w ogóle nie wiadomo.
Quinn!!!!!!!!
Moja ulubiona bohaterka, dlaczego?!
I to jej ,, On my way''.....
Szkoda gadać, nie wytrzymam siedmiu tygodni. Nie ma szans.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie
Przenikacz
Dołączył: 31 Gru 2010
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:53, 18 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
KOOOOCHAM! <3
Chociaż w 3 sezonie poziom strasznie spadł, to i tak oglądam dalej z sentymentu.
Uwielbiam ich covery i mam cały ipod nimi wypełniony.
Najlepsza jest Sue według mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 12:31, 07 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Glee się skończyło, prawda? Co sądzicie o zakończeniu?
Mnie kompletnie zbiło z tropu. Nie wiedziałam, co mam myśleć, a po ochłonięciu chyba jestem zadowolona. Czy ktoś wie, kiedy będzie dostępny epilog?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perc
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ETAPu
|
Wysłany: Czw 13:09, 07 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Glee się nie skończyło. Czwarty sezon będzie jesienią. Będzie nowy gleeclub, ale też dalsze losy Rachel itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingCaine:D
Odczytywacz
Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:17, 09 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Haha! Nareszcie skończyłam trzeci sezon! To jest świetne! Już nie mogę się doczekać czwartego sezonu.
W sumie schemat się powtórzył (nie znoszę większości postaci) ale tak już chyba musi być. I tak jest tu sporo bohaterów, których polubiłam.
Darren Criss (Blaine Anderson) ma świetny głos. Absolutny nr. 1 jak dla mnie zwłaszcza, że już wcześniej widziałam go w głównej roli w "Very Potter Musical" i "Very Potter Sequel" i przykuł moją uwagę. The best actor ever! Ma ogromny potencjał. Mam nadzieję, że będzie dalej rozwijał talent zarówno aktorski jak i wokalny.
Jonathan Groff (Jesse st James) tez jest dobry. Jego wykonanie "Hello" było niesamowite. Dużo lepsze od oryginału. "Bohemian Rhapsody" również wspaniałe. Szkoda, że w tak niewielu odcinkach wystąpił.
Duet Santany i Sebastiana w "Smooth Criminal" - bezcenne.
Unique - mam nadzieję na rozwój wątku bo uwielbiam ta postać
Finn, Rachel, Puck, Arti, Quinn, Santana, Emma, Carl, April, Schuester, Sebastian, Sugar, Karofsky, Tina, Mike - nie znoszę
Sue i Brittany - te ich wstawki są cudowne
Sam i Mercedes - ciekawi bohaterowie
Kurt - uwielbiam go. Jego "backbird" to było... arcydzieło. To samo duet z Blainem "Candles", "Baby it's cold outside", "Perfect" i "Big girls don't cry". Uwielbiam Klaine
I Nastoletni Jezus! No tego gościa to ubóstwiam. W kolejnym sezonie powinni wszystkie sceny z Rachel zamienić na sceny z Joe. Nareszcie byłoby ciekawie. Rachel jest zbyt przewidywalna. A z Nastoletnim Jezusem nigdy nic nie wiadomo i to jest piękne
No to takie mam wrażenia po obejrzeniu Glee.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loumee
Odczytywacz
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:23, 30 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja utknęłam jakoś na początku trzeciego sezonu. Skończyłam Pot O' Gold i zaczęłam kawałek następnego. Nie wiem, skąd taki zastój, kiedyś namiętnie chłonęłam treść każdego nowego odcinka... być może to po prostu przez to, iż nie miałam czasu. Albo siły do męczenia tych samych schematów. Glee lubię przez sentyment, ale już dawno przestałam się oszukiwać - przecież tak naprawdę to straszny kicz. Owszem, głosy tych ludzi są genialne, ale większość piosenek mnie nie rusza. Do tego postacie są strasznie dziwne. Z zewnątrz taki Puck wygląda jak bad boy, a po bliższym poznaniu ten koleś jest łagodny jak baranek. Wiem, wiem, to ma być głęboka psychologiczna przenośnia, ale o ludzie!
Do dziś pozostała mi jedynie sympatia do Kurta i Blaine'a. Są tacy słodcy <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shine
Bez mocy
Dołączył: 13 Mar 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:22, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja też kocham Kurta i Blaine'a razem, są suuuper. <3 Najlepsza para w Glee. Ja kocham dużo par, i większość jest niemożliwa... xd Ale wiem, kogo nie znoszę - Finchel. Matko, ta para działa mi tak na nerwy... Chyba nigdy nie znałem tak irytującej pary jak ta. -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perc
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ETAPu
|
Wysłany: Pią 12:55, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Hmm hmm uwielbiam pierwszy i drugi sezon jak już wspomniałem tutaj kiedyś, ale za to trzeciemu mogę dać najwyżej 7/10. Były odcinki, które uwielbiam, ale były też strasznie nudne, ogólnie według mnie ten sezon był inny niż to, do czego nas przyzwyczaiło Glee, i mimo że wciąż dobry, to nie miał wg. mnie 'tego czegoś'. Ale czwarty się dobrze zapowiada, więc oglądać będę na pewno - może będzie lepiej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wyspa Crabclaw Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:30, 06 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Jestem dość mile zaskoczona. Bałam się strasznie co zrobią z Glee w 4-tym sezonie, ale jest lepiej niż myślałam. Wciąż mają pomysły i to dobre, chwała im za to. Piosenki wspaniałe jak zawsze, choć już inne.
Tyko, że to już jest właśnie inny serial.
To nie tak. To nie są co bohaterowie, których pokochałam... ale może to i dobrze?
Oni już nie są w liceum, przynajmniej w większości i to już nie jest Glee. Czwarty sezon jest ok, Brody jest przesłodki, ale po prostu uważam, że powinni kontynuować pod innym tytułem;ten już nie pasuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingCaine:D
Odczytywacz
Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:47, 20 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
[najprawdopodobniej spojlery]
Czwarty sezon... I nagle bohaterowie podzielili się na Glee i NY. Tylko, że jakoś NY jest ciekawszy niż samo Glee To dołujące.
No i brakuje mi Sue i Nastoletniego Jezusa. Myślałam, że może teraz będzie ich więcej, a gdzieś się zapodziali. W dodatku wprowadzono trójkę nowych bohaterów, którzy nie są specjalnie ciekawi
A w NY jest ciekawie. Coś się tam dzieje przynajmniej. W Glee czas jakby stanął.
No i czwarty odcinek rozdziera serce chyba każdego fana Glee ;(
Czy tylko ja mam takie odczucia, że bardziej skupiono się na NY niż na Glee? Ale może to się zmieni. W końcu to dopiero początek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|