Forum Forum GONE Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

[Fan-fick]Nic nie jest wieczne...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum GONE Strona Główna -> Archiwum / Fan-Art-Fan-Fiction!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Carrot
Uzdrowiciel
Uzdrowiciel


Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:04, 07 Kwi 2011    Temat postu: [Fan-fick]Nic nie jest wieczne...

Siedziałam niedawno, odrabiając lekcje. Nie mogłam się skupić i ciągle zerkałam na rysuneczek mojej kumpeli(przedstawia ludka z odciętą górą głowy, który trzyma swój mózg, prawda, że cudne?). No i wtedy wpadł mi do głowy pomysł na opowiadanie. Nie będzie to żadne dzieło sztuki ani nic na jakimkolwiek poziomie. To będzie po prostu opowiadanie nienormalnej dziewczynki, którą prześladuje mania tworzenia. Mam nadzieję, ze się totalnie nie załamiecie Jezyk Na pierwszy raz coś krótkiego:


I znów to powróciło. Strach, ból, cierpienie w najszerszym znaczeniu jakie można sobie tylko wyobrazić. Zniszczone zdrowie psychiczne i fizyczne. Normalnie takie osoby są wysyłane do psychiatryka. Ale normalność, to dawno zapomniane słowo. I jeszcze, jeszcze… To było wręcz nieludzkie. Lucy wiła się na podłodze w kałuży krwi. Jej ciało reagowało samodzielnie. Mózg odbierał tylko pojedyncze sygnały.
-Nie próbuj ze mną zadzierać mała.- ten głos należał chyba… do Drake’a, tak to był on- Jeśli mnie wkurzysz, będzie jeszcze gorzej.
Chłopak odszedł, pozostawiając bezwładną dziewczynę na środku korytarza. Lucy zaczęła powoli odzyskiwać kontakt ze światem. Ból mijał powoli, zbyt powoli. Wspomnienia, coś co trwało przez bólem, tłoczyły się w głowie. Węszyła. Jak zawsze. Ale tym razem ją nakrył. Psychopata zrozumiał, że nie może jej ignorować. Może nie ma mocy, ale jest przebiegła. Jak widać nie wystarczająco.
Lucy usiadła opierając się o ścianę. Chciała pozbyć się tych zawrotów głowy. Jeszcze nie była w stanie wstać. Jej genialny plan nie wypalił. Jak mogła być taką idiotką?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
I'm not hardcore
Gyrokinetyk


Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znasz GONE?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:15, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Mocne. Lubię mocne rzeczy. Bez mocy (brakuje nam tego Mruga ) i idzie do Drake'a? Taa, to jest dobre, choć krótkie.
Lubię to Ok!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rose
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wyspa Crabclaw
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:46, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Klikam: Lubię to!. Dużo krwi i fajny tytuł. Gwarancja sukcesu.
Ale masz dziesiaj twórczy dzień....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buu!
Gość





PostWysłany: Czw 19:40, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Ja też klikam!
Więcej proszę. Ona w ogóle jest twórcza, Rose, zwłaszcza dzisiaj Jezyk
Powrót do góry
Nicole
Super Silny
Super Silny


Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:57, 08 Kwi 2011    Temat postu:

Wow... Mocne. Taki Drakey, jakiego lubię- brutalny, psychopatyczny, ale w granicach jego normy, jeśli można tak powiedzieć Wesoly Rozdział naprawdę mi się podobał. Tyle emocji. Szczerze, to zazdroszczę. I czekam na więcej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fire-mup
Biczoręki


Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:05, 09 Kwi 2011    Temat postu:

Przyznam, że opowiadanie mnie zaciekawiło, ale trudno mi się szerzej wypowiedzieć po pierwszym rozdziale Wesoly Pisz dalej, czekam niecierpliwie. Wesoly
*klika*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Comatose
Pirokinetyk


Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:15, 14 Kwi 2011    Temat postu:

Krew, Drake.. jest moc xD
klik! Uwielbiam twoją manię twórczą! I zakazuje cię się jej pozbyć! Wesoly
Mimo, że mamy dopiero kawałeczek to wiem, że będzie świetne! Ja to po prostu wiem.

Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ladriska
Gość





PostWysłany: Czw 21:37, 14 Kwi 2011    Temat postu:

Wszystko z Drakiem jest fajne Mruga. A to wyjątkowo bo naprawdę się mrocznie zaczyna w mrocznym klimacie... Klikam i czekam na cd.
Powrót do góry
Carrot
Uzdrowiciel
Uzdrowiciel


Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:24, 16 Kwi 2011    Temat postu:

Dziękuje za te wszystkie miłe komentarze! Nie spodziewałam się tego! Tym razem też nie będzie za długie i nie będzie krwi. Ale spokojnie jeszcze się w tym temacie podciągnę Jezyk Tym razem skupiam się bardziej na rozmyślaniach bohaterki.


Lucy doczołgała się do swojego pokoju w internacie. Dzieliła go ze Stellą, bardzo wścibską, ale i pomocną osobą. Nie były przyjaciółkami, ale lubiły się.
-Znowu! Skąd mam brać dla ciebie bandaże, plastry i…
-Poradzę sobie sama! Przecież nic mi nie jest.
Dziewczyna zobaczyła swoje odbicie w lustrze i zrozumiała, że jednak coś jej jest. Tym razem nie obędzie się bez pomocy pielęgniarki. Dlatego poszła do siostry Temple. Kobieta przywitała ją z uśmiechem. W sumie to nie pierwszy raz w tym miesiącu. Była naprawdę miła, ale cos ukrywała. Tak, Lucy to wiedziała. Tyle, że jeszcze się nie dowiedziała co dokładnie.
-Ile można?- zaśmiała się kobieta- Jeszcze trochę, a moja pomoc nie wystarczy!
-To tylko z mojej głupoty. Wielkiej głupoty. Teraz mam zamiar bardziej uważać.
Po wyjściu od siostry Temple, ruszyła przez korytarz rozmyślając. Nagle usłyszała krzyki. Rozpoznała głosy Caine’a i Diany. Jak zwykle się kłócili. Dziewczyna nigdy nie rozumiała ich relacji. Dlatego często ich śledziła. Tym razem zawahała się. A jeśli znów nie wyjdzie? Nie chciała kolejny raz oberwać. Ale pokusa była tak wielka… W końcu przyłożyła ucho do drzwi i nasłuchiwała.
-Jak mogłaś?! Po tym wszystkim…
-O co ci chodzi?! Znów sobie coś ubzdurałeś!
-Ja?! Ubzdurałem?! O nie! Przecież na własne oczy widziałem!
-A odczep się już ode mnie!
Usłyszała kroki więc szybko uciekłam za róg korytarza. Diana wybiegła z jednej z sal lekcyjnych. Zatrzymała się kilka metrów dalej i zaczęła płakać. Ona i płacz? Coraz bardziej to wszystko zaczynało zadziwiać Lucy. Rozważała opcję podejścia do dziewczyny, ale od razu odrzuciła tą propozycję. Mogłaby tylko pogorszyć swoją sytuację. Walcząc z pokusą dalszych obserwacji, pobiegła do swojego pokoju. W nim czuła się względnie bezpiecznie. Stelli nie było więc nie musiała się jak zwykle tłumaczyć. Zaczęła rozmyślać. A gdyby tak postawić się Drake’owi? Może i było to samobójstwo, ale Lucy uwielbiała ryzyko. Chore ryzyko. Taki defekt psychiczny. Dziewczyna rzuciła się na łóżko i włożyła słuchawki do uszy. Jej umysł wypełniła muzyka. Jej ulubiona. Nagle zerwała się pod wpływem nagłego pomysłu. A gdyby tak napuścić na siebie Caine’a i Drake’a? Nigdy tak o tym nie myślała. Chociaż tak naprawdę co by jej to dało? Najwyżej tyle, że zajęci sobą, nie zważaliby na jej podchody. A ona kochała szpiegować. Im bardziej niebezpieczny jest cel tym lepiej. Teraz wystarczyło obmyślić szczegółowy plan działania i już może się przygotowywać do roli detektywa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buu!
Gość





PostWysłany: Sob 21:32, 16 Kwi 2011    Temat postu:

Mhmmmm, co ja mogę napisać? Ślicznie, i prawdę mówiąc bardziej ciekawie niż w pierwszej części, po prostu intrygująco...
Powrót do góry
Perc
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ETAPu

PostWysłany: Sob 21:33, 16 Kwi 2011    Temat postu:

Taki lekki, przynejmny fanfick. Odmienne spojrzenie na losy bohaterów z perspektywy kogoś innego, osobiście mi się to podoba. I fajny język, szybko sję czyta. Podoba mi się to, fajne. Nie jakieś cudo, ale też nie szmira. Fajne i koniec! xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Comatose
Pirokinetyk


Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:34, 16 Kwi 2011    Temat postu:

Mówiłam, że będzie świetne! I jak widać miałam racje Mruga Świetne, genialne.
Chciałabym mieć taką manię twórczą. Daj mi jej trochę xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ladriska
Gość





PostWysłany: Sob 21:39, 16 Kwi 2011    Temat postu:

Zaczyna się robić ciekawie. Nic nie wiemy na pewno;). Umieram z ciekawości - co się stanie z Drakiem, o po poszło Dianie itd itd. Czekam.
Powrót do góry
invisible.
Kameleon
Kameleon


Dołączył: 24 Maj 2011
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:29, 26 Maj 2011    Temat postu:

świetnie ! druga część lepsza od pierwszej, czekam na ciąg dalszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nicole
Super Silny
Super Silny


Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:52, 15 Sie 2011    Temat postu:

Coraz bardziej się wciągam w to opowiadanie. Jest niesamowite. Czekam na dalsze części :*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sunshine
Pirokinetyk


Dołączył: 09 Maj 2011
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z jaskini:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:46, 08 Wrz 2011    Temat postu:

Błagam Cię o kontynuację, ja chcę wiedzieć co zrobiła Diana. Jezyk Wspaniała fabuła i pomysł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
panache
Odczytywacz
Odczytywacz


Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa <3
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:32, 24 Wrz 2011    Temat postu:

Alice napisał:
Błagam Cię o kontynuację, ja chcę wiedzieć co zrobiła Diana. Jezyk Wspaniała fabuła i pomysł.



No właśnie! Czemu przestałaś? Pisz dalej, proszę, proszę, proszę!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carrot
Uzdrowiciel
Uzdrowiciel


Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:59, 25 Wrz 2011    Temat postu:

Bardzo dawno mnie tutaj nie było. Jakoś pisałam inne opowiadania, a do tego nawet nie zajrzałam. Poza tym zrobiłam sobie dość długi odwyk od forum. Dzisiaj jakoś mnie wzięło na tworzenie więc pojawia się nowa notka. Przeczytawszy wcześniejsze części załamałam się jak mogłam wymyślić coś tak kiepskiego. Teraz postaram się to jakoś naprawić, ale pewności nie mam, że mi wyjdzie. Rozwinę to trochę dziwnie, ale taki mam zamysł

Korytarz był ciemny i cichy. Każde uderzenie serca brzmiało jak gong. Lucy próbowała iść najciszej jak się da, jednak coś jej mówiło, że to nierealne. Ręce drżały jej ze zdenerwowania i strachu. Znów śledziła, to stało się jej chorą obsesją. Jak heroina dla ćpuna. Za ofiarę obrała sobie Dianę. Ta dziewczyna nawet nie zdawała sobie sprawy jak łatwo za nią iść niezauważonym. Zero zapobiegawczości.
***
Jeden zakręt, drugi i wreszcie te drzwi. Chyba mówił o tej klasie. Oby tylko nikt ich nie znalazł. Wtedy wszystko ległoby w gruzach. Nie miała pojęcia co podkusiło ją do czegoś takiego. Uczucie? Czy w ogóle można je nazwać prawdziwym? A kiedyś darzyła nim kogoś innego. Tylko wówczas nie posunęła się do wyjawienia tego nawet samemu zainteresowanemu. Teraz jak głupia wierzy w happy end. Ludzka naiwność nie zna granic. Po prostu daje się wykorzystać.
***
Obiekt jej obserwacji zatrzymał się przed drzwiami. Patrzyła, ukryta za rogiem, jak one otworzyły się i jakaś umięśniona ręka wciągnęła Dianę do środka. To nie było możliwe! Przecież ona i Caine… To dlatego się kłócili. On wiedział. Jednak chyba nie wszystko. Chyba miał jeszcze złudną nadzieję, że jego ukochana będzie naprawdę jego. Lucy postanowiła dowiedzieć się więcej. Ryzykowanie życia było najlepszym zajęciem na świecie. Przyłożyła ucho do drzwi i nasłuchiwała. Nie dało jej to zbyt wiele, więc następna w kolejce była dziurka od klucza. To co w niej zobaczyła, zmroziło jej krew w żyłach. Diana i… Drake. Całowali się i nie mieli pojęcia, że ich sekret już nie długo pozostanie sekretem. Dziewczyna zaczęła uciekać. Biegła przez korytarz nie zważając na to ile hałasu robi. Podczas szalonego pędu zastanawiała się tylko nad tym czy powinna powiedzieć o wszystkim Caine’owi, czy jednak warto zachować to dla siebie tak na czarną godzinę. Tyle, że nie narażała się na tortury, aby tylko ona o wszystkim wiedziała. Poza tym zaczynała się przyzwyczajać do pięści Drake’a i telekinezy Caine’a.
-Hey! Lucy!
O nie, to był on. Soren krzyczał abym się zatrzymała. Nie miała wyboru. Odwróciła się szybko i rzuciła tylko krótkie:
-Co?!
-Widziałaś Di…
-Tak!- przerwała mu- Widziałam nie tylko ją.
Po tych słowach dziewczyna uderzyła o ścianę pchnięta niewidzialną siłą. Spowodowało to u niej salwę śmiechu. Podniosła się i kpiąco spojrzała na swojego towarzysza.
-Jesteś naiwny i głupi. Ona nie czuje do ciebie już nic oprócz prawdopodobnie nienawiści. Nie licz, że to się kiedykolwiek zmieni.
-Mylisz się!
-Ja się nigdy nie mylę.- wstała i już zamierzała odejść gdy wpadł jej do głowy pomysł- Sala 57 jeśli chcesz wiedzieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
panache
Odczytywacz
Odczytywacz


Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa <3
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:49, 25 Wrz 2011    Temat postu:

Świetne! I chyba rzeczywiście lepiej napisane niż wcześniejsze. Mam nadzieję, że teraz będziesz częściej dodawać nowe fragmenty Mruga Czekam z niecierpliwością.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sunshine
Pirokinetyk


Dołączył: 09 Maj 2011
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z jaskini:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:11, 26 Wrz 2011    Temat postu:

Genialne! myślałam, że już tego nie skończysz! Uwielbiam Lucy. No i Diana z Dreakiem? Mruga Pisz dalej!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum GONE Strona Główna -> Archiwum / Fan-Art-Fan-Fiction! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin