Błędy i pomyłki

heroin(e)

A ja mam jeszcze coś do tłumaczeń. Tam było coś takiego, że sprzedawali jedzenie, nie, w budce z napisem AŻ czyli Ale żarcie. To to po angielsku będzie WTF? czyli What The Food?. No naprawdę, mogliby się bardziej postarać, to po przetłumaczeniu traci cały sens. Ja wiem że to już czepianie się szczegółów, no aleee.

Gusia

A no rzeczywiście.
Na szczęście my, wierni fani Gone, dostrzeżemy takie pomyłki ; P

Kumiko

Denerwujące były te błędy...

ELiana · Gość

Nie wiem czy ktoś zauważył, ale na str. 64 napisano,, Dekka była odmieńcem, oprócz Sama jedynym w tej sali". A co z Astrid? Astrid też przecież miała moc, sama wyznała Samowi w niepokoju, że gdy dotyka czyjejś ręki, widzi jakby smugę, zresztą Diana zrobiła jej odczyt i Astrid mała słabe 2 kreski Mruga

Fire-mup

Tak, ale Dekka o tym nie wiedziała, prawda? Mruga

aoi2405

Nie wiem, jak konkretnie wyglądała ta sytuacja, nie mam przed sobą tekstu. Ale teoretycznie nie zostało to napisane ze strony Dekki, ale ze strony narratora abstrakcyjnego, określanego jako wszechwiedzący, więc Astrid powinna być wspomniana. Kurczę, pożyczałam tę książkę, tak to bym zajrzała, nie pamiętam już zbytnio tej części, ale z tego co kojarzę, to moc Astrid nie była jakoś, że tak ujmę, wyodrębniana. Tzn była w sensie istnienia, ale rzadko się o niej wspominało. Więc może i tu przez, nie wiem, przypadek, została zapomniana. Możliwe, że się mylę, muszę przeczytać wszystko jeszcze raz. Jak mnie wciągnie jakaś książka, to na ogół ją szybko pożeram, ale potem mało co pamiętam Wesoly

Kate

Ja sobie od pierwszej części wyobrażałam że Drake ma czarne włosy xD coś chyba nie doczytałam bo nie źle mnie zgasiliście że ma blond

i też rzuciło mi się w oczy że Caine był przyrodnim bratem Sama Zakręcone

Caville

Hm. Ja powiem tak: błędów jest MNÓSTWO. Literowych, językowych, gramatycznych, stylistycznych, sytuacyjnych. Źle. Wiem, że większość to wina Jaguara, ale jednak...

VeryOriginalNick

Ja jakoś nigdy nie wyobrażałam sobie Drake'a tak dokładnie, ciężko mi powiedzieć jakie ma włosy, ale jeśli to COŚ na okładce to Drake, to się chyba pochlastam...
Żeby Sam był pisany z małej litery to nie zauważyłam, ale żeby 'sam' było z dużej raz widziałam Wesoly

Ale te literówki strasznie mnie denerwują... Jestem czuła na takie rzeczy i bardzo mi to przeszkadza w czytaniu...

amnaese

Loumee

Szczerze, to ja na początku myślałam, że ten z tyłu okładki to Quinn.
Nie miałam w rękach pierwszej i drugiej części (czytałam ebooki), więc dokładnie nie wiem...

Ale dla mnie Drake zawsze będzie brunetem - nawet w "Niepokoju" wyobrażałam go sobie jako chłopaka z ciemną czupryną.
Koniec, kropka.

amnaese

Quinn... Mi się skojarzył z Albertem.
A Drake musi być brunetem - nie ma innej możliwości! Wesoly

Nefeid

Ja też, Loumee, myślałam, że to Quinn.

Perc

Quinn to mi się zupełnie inaczej wyobraża.. Ja od razu pomyślałem, że to Drake.

Nefeid

Mnie też się inaczej wyobraża (ma krótkie włosy), ale nikt inny mi nie pasował. A dziewczyna to myślałam, że to Orsay

amnaese

Co do Brittney akurat nie miałam wątpliwości.

Caine&Diana

Na jednej z pierwszych stron było, że Caine jest przyrodnim bratem Sama... PRZYRODNIM?!

VeryOriginalNick

Dziewczyna z okładki skojarzyła mi się z Mary, bo wydaje się taka zabiedzona, a Albert to być nie może, bo był ciemnoskóry.

Necklice

karyma

W rozdziale w opisującym co się dzieje po drugiej stronie, jest mowa, że wróciły jedynie bliźniaczki z przedszkola w kilka dni po rozpoczęciu ETAPU, a potem bardzo długo nic. Nim wróciła osoba z Kłamstw, powinny bc przynajmniej 2 osoby które wróciły jeszcze w tomie 1.
Dobrze kojarzę?

KH