Do czego odnosi się tytuł

Whitney

Hm, właściwie na początku myślałam, że w tym wszystkim będzie chodziło o grypę, która pojawiała się w kłamstwach, a która zmieniłaby się w prawdziwą zarazę, gdyż lekarstwa są na wyczerpaniu, ale muszę przyznać, że te teorie o robakach są bardzo ciekawe, no i cóż, bardzo w stylu Granta Mruga

Nie zdziwiłabym się, gdyby tak było.

Sophie

Czy tu nie było ostatnio tylko dwóch tematów? xd Ale dobra

Więc według mnie zaraza donosi się do choroby, może to być ta jednodniowa grypa lub gorączka, która będzie miał mały Petey. Ale plaga to już będzie plaga czegoś. Jakiś robali czy coś... A może obie opcje są dopuszczalne i możliwe?

shadowcat.

Jak będzie plaga, to pewnie robali.

A jeśli zasięgnęło by się do Biblii to pewnie szarańczy. Przynajmniej takie mam przypuszczenia.

Jazz

Poklaa

Dla mnie to będzie plaga choroby lub jakiegoś robactwa. A szarańcze przecież mogą być - w jaskini, w górach, gdziekolwiek. Rozmnożą się i będzie ich więcej. Twisted Evil

Temple'owa :)

Zgadzam się z Poklą Jezyk

. Przecież oni właściwie siedzą ciągle w tych samych miejscach: PB, CA, sztolnia, elektrownia i tak na okrętkę. Tam w etapie jest jeszcze tyle miesc do których oni nie zawitali, że na pewno mogłyby tam być jakieś robaki (swoją drogą mogliby gdzieś ruszyć dupy i tak jak w Niepokoju zrobić sobie wycieczkę do okoła ETAPu xD).

Carrot

A może bohaterowie będą musieli się przenieść do jakichś jaskiń, żeby uciec przed tymi robalami?

Kate

Mam nadzieje, że nie zostaną jaskiniowcami.

Bo to by było.. Dziwne?

Mogli by iść do tej bazy sił powietrznych. A jeśli brakuje im słodkiej wody, to czemu nie pojada nad rzekę, albo nad jezioro Tramonto?
A ja nadal jestem zdania, że to będą zmutowane i (z pewnością) obrzydliwe robaki. Wesoly

Carrot

Pewnie w Pladze będą musieli pojechać nad to jezioro(czy co to tam jest) z którego brali wodę, bo im się skończy paliwo. Co do opcji z jaskiniowcami- faktycznie to by było baaaaaaardzo dziwne Wesoly

Karven Sorce · Wysłany: Wto 18:19, 08 Mar 2011 Temat postu:

Może, ETAP będzie chorował razem z Pete'ym?
albo jak powiedziała Daisy że coś stworzył....

Poklaa · Wysłany: Wto 21:07, 08 Mar 2011 Temat postu:

Carrot · Wysłany: Wto 21:49, 08 Mar 2011 Temat postu:

Bardzo prawdopodobna teoria. Tyle, ze bardzo potworna(czyli ekstra jak dla mnie Wesoly

). Umysł Pete'iego jest zdolny do wszystkiego.

Miss_Merwin · Gość

O tak, w końcu Pete panuje nad ETAP-em i do tego jest bardzo, bardzo, bardzo potężny, więc... Fajna teoria, Karven Very Happy

Erin · Wysłany: Czw 18:33, 10 Mar 2011 Temat postu:

Nefeid · Wysłany: Czw 18:41, 10 Mar 2011 Temat postu:

Woda w rzece przez tyle miesięcy, kiedy nie wlewano do niej żadnych ścieków, na pewno się oczyściła, w końcu jej źródło nie wychodzi poza ETAP. Jezioro też powinno być w miarę czyste - lepiej pić tą wodę niż żadną. Jak już mówimy o wodzie, to moim zdaniem 4 litry na osobę dziennie to za dużo. Wystarczyłyby 2 (nikt raczej nie pije więcej).

Co do plagi, to jestem prawie pewna, że to będzie jakaś choroba. Robaki na okładce mogą oznaczać tylko brak higieny. Kiedy tyle osób choruje, to nie mogą się myć, sprzątać zepsutego jedzenia itp. Robaki już były w Głodzie, po co powtarzać ten temat? Chyba, że to będą te same...

Erin · Wysłany: Czw 18:51, 10 Mar 2011 Temat postu:

Perc · Wysłany: Czw 18:52, 10 Mar 2011 Temat postu:

wiecie co zauważyłem? Te trailery, te rozdziały przed premierą i w ogóle, prawie w żadnym nie ma wątku o chorobie ani robakach, tylko inne strasznie ciekawe wątki... I gdy do tego dołączy wątek plagii, to będzie chyba najlepsza książka na świecie!

Rose · Wysłany: Czw 18:55, 10 Mar 2011 Temat postu:

No, to chyba jest oczywiste!

Ginevra96 · Wysłany: Czw 18:57, 10 Mar 2011 Temat postu:

Na tym pierwszym trailerze jest coś o chorobie, co Astrid 'krzyczy' na Lanę i ona idzie do jakiegoś chłopaka go uleczyć [daję na biało, może ktoś tego nie oglądał i nie chce wiedzieć co tam było

)

Ale faktycznie, książka zapowiada się baardzo ciekawie ; )

Erin · Wysłany: Czw 19:54, 10 Mar 2011 Temat postu:

Tyle, że w tym zwiastunie nie dało się uleczyć tej choroby Hyhy

. Wiecie do czego dochodzę takim tokiem myślenia? Lana nie potrafiła uleczyć tylko chorób wewnętrznych, np. tego czegoś z mózgiem u Huntera, więc to już przeszło w coś tego typu. Byłam skłonna myśleć, że to od ugryzień tych robali, ale w połowie obaliłabym własną teorię Wink

.