Ile osób jeszcze zginie?

Nefeid

To ze śmiercią Zila trochę niejasne jest, bo go w końcu Dekka zrzuciła z dużej wysokości, ale mógł przeżyć...

Medium

W książce jest napisane, że Decka zrzuciła go z tej dużej wysokości, ale jak potem szła Brittney to minęła jęczącego Zila, więc przeżył. Oczywiście ktoś mógł go dobić, liczę jednak, że to się nie stało.

jamata

Jeśli o Astrid chodzi, to moim zdaniem Pan Grant na pewno w którejś części umieści jakieś informacje. Może, będzie znikać, ale nie zniknie, itp.

Perc

Było napisane, że jęczał, ale mogło to również znaczyć, że majaczył. Dowiemy się w PLADZE czy jednak żyje czy nie.

Di.

Carrot

amnaese

Z tego, co pamiętam, była jakaś wzmianka o tym, że Astrid nie zniknęła. I jeszcze:
- czas akcji (w "Niepokoju" mówiła, kiedy ma urodziny")
- i ta książeczka "Jak przeżyć ETAP" napisana kiedy drukarki jeszcze działały". ("Kłamstwa") Trochę głupie, żeby to pisał ktoś, kto sam tego nie robił.

Lu.

FrogPrincess

Zaznaczyłam 31-50, bo myślę, że po pokonaniu robali to nie koniec. Myślę, że czekają nas jeszcze gorsze rzeczy i wielu jeszcze zginie.

Lena

Ja nie zagłosowałam, bo nie mam pojęcia. Na pewno bardzo dużo. Zginęło dużo i zginie też dużo. Ale nie może umrzeć przesadna ilość osób, bo ktoś musi zostać z tych innych i nieznanych. Poza głównymi i drugoplanowymi. To trochę tych ostatnioplanowych musi być, bo inaczej byłoby głupio, że tylko główne i drugoplanowe postacie przeżyły.

Buka_Muka

Duuużo. Obawiam się jednak, że jeżeli chodzi o motyw śmierci w GONE to się on jeszcze na dobre nie zaczął.
To dopiero 4 część, a ile ich ma być. 7?
Jeżeli tak, to połowa za nami. A na "wolności" wciąż jest nasz ukochany Drake (mówiłam, że go kocham?), który nie ceni sobie nie jakoś wykonani zadania a ilość.

A oprócz niego wciąż jest jeszcze nasz Pan G.

Gaia

Choć nad tym ubolewam, to myślę, że zginie Drake- jako jeden z ostatnich.

Dekka

Błagam nie piszcie, że Dekka umrze! Nie przeżyłabym tego... Chociaż to mógłby być ciekawy fragment. Konająca Dekka wyznająca miłość Bryzie... Ale jednak wole żeby przeżyła :) Taylor mogłaby umrzeć, jest denerwująca i zarozumiała. Myślę jednak, że niestety w końcu umrze ktoś z Rady. A co do Puff Marry- do tej pory nie mogę się z tym pogodzić...

I'm not hardcore

I w tym momencie nasuwa się pytanie kto umrze, a nie ile osób...

Prognozuję:
- Astrid (któreś z 2 głównych par musi, a reszty nie chcę, więc Astrid)
- Drake/Brittney
- Jack
- Taylor
- Któreś z "wyspiarzy" (Sanjit&company)
- Dekka (?)

roranx

Ja zaznaczyłem przedostatnie. Myślę, że Zil zginie i jeszcze pewnie Taylor i Dekka Smutny

No i jeszcze inne dzieciaki.(szczególnie w pladze).

sunshine

Nie sądzę by Dekka umarła, są z nią związane bardzo ciekawe wątki. Poza tym bardzo ją lubię i sądzę, że moja sympatia do książki zmniejszyła by się radykalnie po jej śmierci, a takich osób jak ja jest wiele. I fanów tej książki byłoby mniej.
A zaznaczyłam 31- 50, bo ta książka jest bardzo krwawa i brutalna.

Caine'owata · Wysłany: Nie 11:51, 03 Mar 2013 Temat postu:

Zakładam, że dużo osób. Jak na razie nie było jeszcze części w której by nikt nie zginął. W ostatniej pewnie bardzo wiele zginie. Być może i ci ważni bohaterowie Smutny

Elissa · Wysłany: Nie 12:14, 03 Mar 2013 Temat postu:

Zagłosowałam na 11-30, myślę, że w ostatniej fazie Grant pójdzie na całość Wesoly