Biblioteki

Ladriska · Gość

Ponieważ moja mama niejako ma bibliotekę, bardzo często przebywam wśród regałów Mruga

. I tu nasuwa się pytanie. Dlaczego tak mało ludzi wypożycza? Chodzi o tytuły jakie są czy co? A wy co myślicie o bibliotekach,chodzićie?

Buu! · Gość

Jasne, że chodzę. Wszyscy mnie tam znają. Gdybym musiała kupować WSZYSTKIE książki na jakie mam ochotę nie dałabym rady, więc...

Nefeid

Ja prawie w ogóle nie chodzę. Z paru powodów. Lubię czytać książki parę, nawet paręnaście razy. Oczywiście nie wszystkie, ale jak już wypożyczam, to zapominam oddać, albo je zgubię, i mam nieprzyjemności Jezyk

Ostatnio zostawiłam w bibliotece 4 książki w zamian za paromiesięczne przetrzymywanie 3 i zgubienie jednej xD

Daisy

Ja nie lubię chodzić do biblioteki z prostego powodu - tamtejsza bibliotekarka to zło w najczystszej postaci. Bez żadnego dobra. Na wszystkich fuka i zachowuje się, jakby miała wyjątkowo ciężki okres. Nie chciała mi wypożyczyć "Kodu Da Vinci", bo jak stwierdziła "Jeszcze gówniarą jestem i nie mogę wypożyczać takich książek". Oto jak można zniechęcić młodzież do czytania książek.

Puma

Nie chodzę do biblioteki, bo mam daleko. Bo mi się nie chcę. Bo wolę mieć własne książki. Idę do empiku i kupuję

A co do oddawania... Zdarzyło mi się trzymać książkę przez rok, wysyłali mi przypomnienia pocztą i nawet dzwonili na domowy xD.

Carrot

Loki

Jako, że większość książek czytam raz i zapominam (są wyjątki, oczywiście) uwielbiam biblioteki, niestety wszystkie w pobliżu mają bardzo wąski wybór książek dla młodzieży, zwłaszcza takich, które są "na topie". Cóż...

Green

Chodzę, chodzę.
A że moja osiedlowa biblioteka jest kiepsko zaopatrzona, wypożyczam w kółko Kroniki Wampirów Anne Rice i Krwiopijców Christophera Moore'a (moja ulubiona książka Wesoly

). Niedawno odkryłam, że nad Anne Rice stoi Stephen King... Będzie trochę czytania...

Fire-mup

vivienne

Jej, ja kocham chodzić do biblioteki. Może nie ma w niej nowych książek, ale czasami coś świeżutkiego się trafi Wesoly

Na przykład ostatnio trafiłam na taką fajną książkę, chyba Gone się nazywała, czy jakoś tak... Mam karty bibl. w trzech bibliotekach w moim mieście + bibl. szkolna, więc szukam do upadłego książek które mnie interesują.

Comatose

jamata

Poproszę odpowiedź do ankiety 'czasami'. Lektury to obowiązkowo w bibliotece, bo kupować? Wogóle wydawać kase na lektury. Niesamowite. Wesoly

Ladriska · Gość

Chodzi o to, czy chodzisz do biblioteki nie po lektury. Po lektury to oczywiste. Ale czy bierzesz z niej coś innego. Jej, myślałam, że to oczywiste Mruga

Nefeid

A ja... kupuję lektury xD Dlaczego? Odpowiedź jest prosta - bo chcę mieć z opracowaniem Jezyk

Potem wymieniam się z przyjaciółkami, więc tak naprawdę za dużo kupować nie muszę Mruga

Maggie McKinley

Ana

Kiedyś chodziłam do biblioteki, teraz tylko do szkolnej po lektury. Problem polega na tym, że tam nie ma nowych książek, a ja najczęściej właśnie takie czytam.

Ladriska · Gość

To zależy od biblioteki. U nas jest gone Mruga

bo mamę namówiłam Mruga

. Ale u nas w szkole to nie ma niczego nowego oprócz lektur. Strasznie tam jest.

Buu! · Gość

U nas w szkolnej są. Mnóstwo jest. Ostatnio przyszło GONE, Kosogłos. Generalnie wszelkie nowości.

Ladriska · Gość

Macie fajnie. Mu 2, 3 regały z rozsypującymi się ze staroci starościami i nowe lektury i atlasy itd.

Candace

Ja niedaleko siebie mam 2 biblioteki. Chodzę w wakacje lub ferie, a tak to wysyłam siostrę Jezyk

W sumie ciekawych tytułów nie mają, żadnych nowości. Zrobili działy w osobnych pomieszczeniach: jedno dla dzieciaków, drugie dla tych starszych. No a ja jak głupia kręcę się między półkami w dziale dziecięcym xD Trochę mi głupio Jezyk