Szkoła

Rita · Gość

Moja szkoła też jest duża, i mi to właściwie pasuje. Nie wyobrażam sobie takiej małej szkoły, już się zbyt przezwyczaiłam do mojego gimnazjum^^...

Ana

W mojej szkole jest w 1 klas 10, 2 i 3 po 9 i w klasach 1 po 30/32 osoby, a 2 i 3 ok 27. Więc prosty rachunek.

Deskjet

U mnie jest ogromny budynek, ale osób nie tak dużo. Jakieś 500.

Miriam

`Moja w porównaniu z waszymi jest malutkaa... Tylko ok. 300 osób . 4 pierwsze klasy, a drugich i trzecich po 5 . ^^Ale i tak ją kocham. Ludzie są po prostu świetni, wszyscy się znają i w ogóle. Nauczyciele tez są spoko. Na lekcjach zwały nie z tej ziemi. Wiadomo, że wolałabym chodzić do szkoły miejskiej. Ale nasza wieś wcale nie jest taka mała. To raczej miasteczko Mruga

Ale do liceum idę do Płocka (ok. 30 km dalej).

Diana

Ha, mojej i tak nie przebiłaś. Ale planuję zmienić szkołę. Po prostu mam dość.

leszczowata

W mojej klasie jest 13 pasków na 28 osób i mam najwyższą w szkole średnią.

Mimo, że mieszkam w Krakowie to mam strasznie mała podstawówkę. Jedna dwie klasy na rocznik po 30 osób.

Miriam

`Uuu... To u mnie tylko 2 paski na 23 osoby. I 6 osób nie zdajee Neutral

leszczowata

Megumi

Miriam

`Diana skoro twojej nie przebiłam dlaczego ją zmieniasz, czego masz dość?

Diana

Bo w szkole, gdzie w sumie w gimnazjum jest 34 uczniów, nie da się wytrzymać. Smutny

Chodzi mi o to, że najmniejszej ilości nie przebiłaś. Mruga

Deskjet

Nie dałabym rady z taką maleńką ilością osób... Podziwiam Cię Diana! Powinnaś dostać medal za pobicie rekordu Wesoly

Blindness

Deskjet

U mnie ze średnią bardzo dobrze. Podciągnęłam się.

Fix

A u mnie w klasie jest 14 osób, szkoła razem z gimnazjum ma mniej niż 200 uczniów chyba. Ha!

Diana

Taaak.

Łączmy się w bólu. Wesoly

akimoda

Ja lubię niemiecki, angielski, fizykę i chemię Mruga

Niemiecki to wprost kocham Jezyk

. Nie cierpię matmy i biologii. Religię uwielbiam, choć jestem niewierząca, ale to przez to, że mamy fajnego księdza, który słucha Metallici i w ogóle heavy metalu Jezyk

(nie jest polakiem, a to dużo wyjaśnia jak dla mnie), ale niestety odchodzi w tym roku do Bukaresztu, więc nie wiem jak to będzie.
Co do liczby osób w klasie i w szkole, to w klasie mam 28 ludzi (ale prawdopodobnie będzie 26, bo dwie piszą poprawki), a w szkole to będzie gdzieś ponad 200 (to dosyć mało, jeżeli wziąć pod uwagę, że to zespół szkół zawodowych, czyli technikum i zawodówka razem). Kwadratowy

No ja się wybrałam do technikum hotelarskiego, choć to kompletnie nie moje marzenie.. No ale trudno.

Loki

Fajny księdzu akimoda (czy jak u nas gadają - fajny Batman). Ja mam całkiem sporą szkołę, nowy budyneczek, a w gimnazjum, będzie ze 130 osób. Nie jest to moja rejonówka, ale wolę już się przejść codziennie 20 minut, niż łazić z jakimiś palantami do klachy. No i jedna z najlepszych w województwie Wesoly

. A wracając do księdza, to dzięki Bogu ( Kwadratowy

), że religia się liczy do średniej, bo dzięki temu się załapałam na pasek. A biorąc pod uwagę, że u nas tylko jedna dziewczyna nie będzie mieć paska, to mam podwójną radochę. Ale w wakacje raczej tęskinić nie będę...

Muffy

Mój ksiądz też jest genialny, chociaż twierdzi, że jestem niezwykle depresyjną, smutną i wrażliwą osobowością (?), ale oprócz tego to jest fajny. Metallici chyba nie słucha, ale z tego co wiem bardzo lubi Linkin Park, więc nie jest źle. On jest taki stuknięty lekko, np. jak kiedyś był u mojej koleżanki na kolędzie to przy święceniu domu zaczął mówić: w kuchni - "niech się obiady przypalają"; w jej pokoju - "niech się komputer popsuje"; w salonie - " a królik to niech się udusi!". Ogólnie ksiądz hardcore xd.