|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jinyi
Przenikacz
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pudełka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:27, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja ogólnie jestem dziwna Ale sie tego nie wstydzę!
-Na początku... hmm... Jak jest coś, co sprawiło mi wielką radochę odbija mi troseckę.
-Nie zasnę, gdy lepią mi się dłonie.
-Kocham męskie brzuszki
-Gadam z swoim psem.
-Gdy sie mocno zdenerwuję włącza mi się ładny słownik...
-Jestem zdobywcą nieznanych ziem xd
-Trzymam papier toaletowy, koc i bluzę na biurku.
-Nienawidzę spódniczek. Sukienek też.
-Byłam dresiarą.
-Nie nosze torebek. Upycham sobie kieszenie, albo wpycham moje drobiazgi innym.
Narazie to chyba tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
panna_Soren
Przenikacz
Dołączył: 23 Lip 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubuskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:56, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
- Gadam z moimi zwierzętami
- Zawsze jak idę spać musze miec idealnie ułożoną kołdre, z każdej strony musi być równa inaczej nie zasne
- Boje sie porcelanowych lalek mojej mamy
- Kiedy siedze w salonie i oglądam telewizje a mam przy sobie jakieś rzeczy np. zeszyt kredki ołówki itp wszystko musi być równiutko ułożone na stole
- Ciągle rysuję w zeszytach postacie z Gone
- Zawsze rysuje w książkach do szkoły
- Obgryzam paznokcie
- Musze mieć kołdrę naciągniętą w nocy pod samą brodę inaczej nie zasnę
- Zawsze pytam mamę, czy pomóc jej w czymś ale jak już mówi że coś mam zrobić to się obrażam
- Zaczęłam pisać w zeszytach ze 100 książek i żadnej nie skończyłam
- Komórkę zawsze musze mieć w lewej kieszeni - spodni, bluzy, kurtki, czegokolwiek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez panna_Soren dnia Czw 9:59, 11 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yennefer
Odczytywacz
Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Vengerbergu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:37, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Przypomniało mi się jeszcze parę rzeczy:
- Nawet w domu każę wszystkim mówić do siebie Yenna.
- Na stronie tekstowo uparłam się, że mam 14 lat.
- Mam wszystko jasno określone: jak coś kocham, to na zabój, a jak kogoś nienawidzę, to wolałabym nie być ta miejscu tego osobnika
- Jestem masochistką w sensie psychicznym (np, prowokuję fanów zespołu, którego nie lubię, oni mnie obrażają, a ja czytam i z przyjemnością odpowiadam)
- Jeżeli dostanę obsesji na punkcie jakiejś piosenki, potrafię nawet zabrać Ipoda do toalety i tam słuchać.
- Mam na Ipodzie 542 utwory, zawsze włączam losowe odtwarzanie, a potem wkurzam się, że nie mogę znaleźć niczego fajnego.
- Czarne charaktery: jednocześnie ich kocham i nienawidzę.
- Zawsze o północy nachodzi mnie ochota na pomidory.
- Jeśli chodzi o moich idoli (a raczej idolki), to jestem strasznie obsesyjna, do bólu, aż do tego stopnia, że np Tori Amos śniła mi się 15 razy.
- Jak nie mam kasy na te płyty w Empiku, to je chowam, żeby nikt nie wykupił, a po paru dniach wracam
- Czasami myślę po angielsku.
- No i wyobrażam sobie, że ktoś, kogo znam mnie obserwuje, a potem myślę co o mnie myśli.
A teraz zamknijcie mnie w domu wariatów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LovelyLie
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:53, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Okej, czas na mnie...
- Gadam do moich zwierząt.
- Gdy jestem sama w domu uwielbiam śpiewać, a potem sąsiedzi się na mnie dziwnie patrzą.
- Czasami słuchając muzyki na słuchawkach nucę/podśpiewuję/idę w rytm muzyki/ tańczę sobie, a ludzie się na mnie dziwnie patrzą. (no, często się ktoś dziwnie patrzy)
- Boję się klaunów. Panicznie. Gdy mama zaciąga mnie do cyrku (np. z bratem), to wychodzę albo wybiegam jak tylko zobaczę klauna.
- Czytam o wiele więcej niż moi rówieśnicy. Czasami nawet śni mi się, że czytam, a po przebudzeniu.. idę czytać, i fakty ze snu mieszają mi się z tymi przeczytanymi na serio.
- Frytki jem z majonezem, nie z ketchupem.
- Miałam kiedyś wymyślonego przyjaciela. Był jednorożcem. Uwielbiałam denerwować tym moją mamę, która bała się, że jestem nie do końca normalna.
- Czasami myślę po angielsku. Nawet częściej niż czasami. W niektórych sytuacjach na jakieś pytanie odpowiadam po angielsku, a ludzie nie rozumieją. No i się dziwnie patrzą. (Jakaś tradycja?)
- Nienawidzę mieć wypchanych kieszeni. Zawsze noszę torebkę albo plecak.
- Od dwóch lat noszę aparat na zębach. Jeszcze nigdy nie założyłam w nich czarnych gumeczek, zawsze jakieś kolorowe. Aktualnie na każdym zębie mam inny kolor.
- Gdy jestem w księgarni/bibliotece zawsze wącham książki. Jak sobie taką powącham, to od razu jestem spokojniejsza. Czasami jak nie mogę zasnąć wącham książki z półki i od razu mi milej. XD
- Gdy zasypiam przykrywam się po szyję, nie wystawię spod kołdry nawet palca, bo jak tak zrobię, to mam wrażenie, że jakiś potwór mnie zje. A jak się przykryję, to czuję się bezpieczna.
- Jeśli obejrzę coś głupiego na youtube potrafię męczyć moich znajomych tym przez pół roku. ("Let's go to the Candy Moutain, Charlieeeeeee!")
Ale nie wyślecie mnie do wariatkowa? :>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez LovelyLie dnia Czw 10:55, 11 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daisy
Gyrokinetyk
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod kołdry. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:46, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
LovelyLie napisał: | Frytki jem z majonezem, nie z ketchupem. |
Ha! Wiedziałam, że nie jestem sama! Jedyny, słuszny sposób jedzenia frytek, ot co.
~Nazywam swojego laptopa (a właściwie laptopicę) Rozmaryna. Często z nią gadam, "Rozmaryno, czas na porządki.", "No dalej Rozmaryno, ruszaj się, no!". Początkowo myślałam, że jest chłopcem i nazywałam go Rodek. Jednak za sprawą jakiejś instrukcji z internetu, sprawdziłam płeć laptopa. Wyszła dziewczyna.
~Muszę mieć porządek na pulpicie. Mam tam cztery najczęściej używane programy (w tym internet), kosz i folder na resztę bibelotów.
~Nienawidzę korzystać z innej przeglądarki niż Opera. Firefox, Internet Explorer - zuo! Czuję się tam zagubiona.
~Jeśli książka jest podzielona na rozdziały, to te parzyste czytam z głową zwisającą na dół.
~Będąc w łazience, zawsze przeskakuję z maty na matę, nieważne gdzie się kieruję. Tym sposobem od ponad 2 lat nie stanęłam na tamtejszych kafelkach.
~Jeśli piję jakiś napój przez słomkę, to musi ona być koloru żółtego.
~Sposobem mistrza Yody mówię czasami. Siostra jedyna moja, za dziwne uważa to, lubię ja to jednak.
~Kiedy w moich rączkach pojawia się jakiś podłużny przedmiot, wyrzucam go w powietrze i łapię go. I tak parę razy.
~Zawsze noszę przy sobię mój szczęśliwy ołówek.
~Nienawidzę zasypiać gdy za oknem zaczyna być jasno. Zawsze wtedy panikuję, dziwne.
~Przed zjedzeniem jogurtu, muszę go pomieszać. Inaczej nie zjem.
~Gdy się nudzę, bądź jestem w jakimś stanie, rysuję i piszę po ścianie nad łóżkiem (ściany są takie ukośne). Moja mama nienawidzi tego i zawsze powtarza, że kiedyś mi to zetrze.
~Strasznie boję się patrzeć na zdjęcia satelitarne oceanów oraz mórz - z jakiegoś dziwnego powodu, okropnie krzyczę i zasłaniam oczy, gdy widzę takowe zdjęcia. O ile dobrze pamiętam, ta moja fobia zaczęła się od zdjęcia satelitarnego Bermudów.
~Lody w rożkach zawsze jem łyżeczką.
~Gdy wychodzę na miasto, to na jednym kosmyku moich włosów zawiązuję sobie kolorową wstążeczkę. Zazwyczaj czerwoną lub granatową.
~Na nudnych lekcjach pożyczam od kolegi flamaster i rysuję na wewnętrznej stronie każdego kciuka wąsy tak, że przykładając ręce do twarzy wyglądam jakbym miała wąsy.
~Kiedy się budzę po godzinie 9.20, najpierw zrzucam kołdrę na podłogę obok łóżka i dopiero potem zwalam, zrzucam się na nią. Robię tak już od 5 lat.
~Włączając światło, mówię Lumos, a wyłączając - Nox. A jak otwieram drzwi to krzyczę Alohomora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LovelyLie
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:50, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Daisy, mistrza Yody sposobem lubię mówić ja także. Mocą drzwi automatyczne otwierać. I Star Wars cytować, w momencie najmniej odpowiednim.
Też zawsze mieszam jogurt przed zjedzeniem. I wstrząsam każdy sok, nawet gdy nie trzeba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beniak
Bez mocy
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:41, 27 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
* Tak jak Daisy, boję się patrzeć na zdjęcia satelitarne mórz i oceanów. Boję się także zdjęć kosmosu, Ziemi, planet. Nie wiem czemu, czuję wtedy niepokój. Nie mam pojęcia skąd się to wzięło...
* Czasami mówię do siebie (po polsku lub po angielsku)
* Często myślę po angielsku, szlifuje przez to swój język
* Czasami tłumaczę wypowiedzi moich znajomych, wypowiedzi z filmów, albo coś takiego na angielskich
* BARDZO boję się różnych chorób, brr
* Lubię komercyjne piosenki, które nie mają żadnego sensu. Tym sposobem uwielbiam Justina Biebera, Rebeccę Black, Jennę Rose, Hannę Montanę i innych.
* Lubię obgryzać paznokcie
* Jeżeli kaszlę siedząc, to automatycznie się podnoszę, nie wiem czemu
* Nie lubię gdy ktoś mówi mi smacznego, hmm xD
* Czasami nadużywam "xD" gdy mówię całkiem poważnie, przez co można czasami źle zinterpretować moje zdania
* Czasami, przy znajomych lub rodzinie zmieniam głos i udaję różne osoby, np. Joannę Krupę i wychodzi mi to całkiem nieźle xD
* Lubię mieć kontrowersyjne zdanie, tak jak pewna osoba tu lubię masochizm psychiczny, czyli wkurzam kogoś tylko po to by się na mnie wydarł
* Lubię kłamać
* Czasami potrafię się zaśmiać z jednej rzeczy i śmiać się jakiś czas
* Apropo śmiania się, potrafię wybuchnąć śmiechem w sytuacjach wymagających powagi. Np. raz zacząłem się śmiać bez powodu na pogrzebie babci...
* Zawsze gdy usłyszę jakiś szmer wieczorem to przerywam wszystko co robię i nasłuchuję czy ktoś się nie włamuje
* Gdy byłem mały to zawsze jak chodziłem spać to się bałem że jak będę spał to wojsko wejdzie do mojego domu
* Gdy byłem mały i spałem z mamą to zawsze przykrywałem się prawie cały, gdyby weszli złodzieje lub mordercy to nie zabiliby mnie bo by mnie nie zauważyli (za dużo horrorów i thrillerów, oj za dużo)
* Lubię denerwować ludzi a potem patrzeć jak się gotują
* Kocham majonez, dodaję go do każdej potrawy
* Czasami gdy kogoś mijam to wyobrażam sobie że przez to że kogoś minąłem i byliśmy blisko mam dostęp do jego myśli XD
* Czasami próbuję wysyłać do różnych osób telepatyczne wiadomości
* Wierzę w magię
* Gdy się budzę, to najpierw patrzę na godzinę. ZAWSZE.
* Lubię wąchać książki
* Czasami jak idę sam po jakieś ulicy to boję się że ktoś mnie śledzi albo coś
* Lubię w piątek po szkole gdzieś wychodzić (np. na długi spacer) i wracać koło 20
* Gadam ze swoim psem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nefeid
Kurczak
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:57, 28 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem, dlaczego mówienie do zwierząt jest dziwactwem. Wszyscy to robią, ja non stop gadam do zwierząt. No dobra, ja jestem dziwna xD
Przypomnieliście mi parę rzeczy... (zastanawiam się, ile razy się jeszcze będę wypowiadać w tym temacie)
* Ciągle patrzę się na zegarek. Bez przerwy. Ciekawie to wygląda, jak go nie mam, bo non stop gapię się na pustą rękę.
* Codziennie przeglądam psy ze schroniska. To taka obsesja, bo nie mogę mieć psa, a bardzo bym chciała.
* Jak idę sama, to też się oglądam za siebie.
* Jestem straszną hipochondryczką. No naprawdę, nie mogę czytać o chorobach, oglądać House'a ani nic z tych rzeczy, bo po prostu od razu jestem na to chora.
* Jak przeglądam forum, i nie tylko, to od razu wszystkie tematy otwieram sobie w nowych kartach. Nie umiem inaczej, od razu mam wrażenie, że coś mi zginie i nie zajrzę do jakiegoś tematu
* Nie mogę wyjść wcześniej na autobus, zawsze robię to w ostatniej chwili. Po prostu wyjście nawet minutę wcześniej mnie przerasta.
* Jak do kogoś dzwonię, to zawsze włączam głośnik, a dopiero, jak ta osoba się odzywa, to go wyłączam. Parę lat temu mi babcia powiedziała, że jak telefon dzwoni, to wysyła największe promieniowanie i mi zostało.
* Nienawidzę mieszać naturalnego światła ze sztucznym. Mogę siedzieć w kompletnych szarościach, ale nie włączę światła, dopóki się zupełnie nie ściemni.
* Umiem pracować tylko pod presją czasową. Kiedy muszę coś zrobić, i mam na to cały dzień, to zamiast zrobić to rano i wieczorem mieć luz, to rano się obijam i potem siedzę po nocy. Im mniej mam czasu, tym więcej robię i lepiej mi się pracuje.
* Brzydzę się pulsu i bicia serca, nawet swojego.
* Ciągle się kąpię. Potrafię nawet dwa albo trzy razy dziennie.
* Surowy ser żółty jest pierwszy na mojej liście wrogów spożywczych, a roztopiony mogłabym jeść non stop.
I'm not hardcore napisał: | - znam tyle szczegółów z HP, że czasem aż strach. Wiem na przykład, że w szóstym tomie, na zielarstwie McGonagall wywołała Hannę Abott, żeby oznajmić jej, że jej matkę znaleziono martwą w jej domu, albo że króliczek Lavender Brown miał na imię Albinek, mimo, że są to sytuacje, którym poświęcono po 2 zdania w całej 7-tomowej sadze
|
Ja znam tyle szczegółów ze wszystkich książek. I filmów. Ostatnio moja koleżanka była w szoku, bo pamiętałam imiona osób z filmu, który oglądałyśmy pół roku temu. Szkoda, że chemii to nie dotyczy -.-'
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nefeid dnia Śro 9:04, 28 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Premit
Super Szybki
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:07, 28 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
No właśnie, dlaczego niby gadanie do zwierząt jest dziwne? Ja robię to cały czas. Ostatnio przekonywałam gołębia, żeby zjadł ziarno, które mu rzuciłam.
Moje inne "dziwactwa":
- frytki jem TYLKO ze śmietaną,
-kocham majonez, dosłownie, mogę go jeść ze wszystkim,
-gdy idę spać uważam aby żadna cześć ciała nie wychodziła z pod kołdry. Myślę sobie, że gdyby jakiś złodziej albo "stwór z innego świata" wpadł do mojego domu to mnie nie znajdzie.
-gryzę końcówki ołówków i długopisów, czyli jeśli kupię jakiś ołówek to za dwa dni nadaje się on już tylko do kosza. O mamciu ile ja tracę kasy na te ołówki. Muszę się tego oduczyć.
-przed otworzeniem soczku zawsze muszę potrząsnąć butelką.
-gdy w sałacie jest zielony groszek to go wybieram widelcem, za nic nie zjem groszku.
-śpiewam na sprawdzianach piosenki,
-nie umiem usiedzieć w bezruchu, zawsze ruszam palcem, nogą itp.
-gdy na klatce schodowej jest ciemno wbiegam jak najszybciej po schodach, aby mnie jakiś potwór nie dogonił.
-gadam sama do siebie jak nikogo nie ma w pobliżu,
-nigdy nie oddam nikomu mojego miśka z dzieciństwa, który zajmuje honorowe miejsce w rogu mojego łóżka,
telefon noszę tylko w prawej kieszeni,
Jeśli sobie coś przypomnę to napiszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beniak
Bez mocy
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:35, 28 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | * Jestem straszną hipochondryczką. No naprawdę, nie mogę czytać o chorobach, oglądać House'a ani nic z tych rzeczy, bo po prostu od razu jestem na to chora. |
Boże, mam dokładnie tak samo. Uciążliwe to jest. A najgorsze jest, że potrafię być "chory" na "wyimaginowaną" chorobę nawet kilka dni. Czasami dziwię się, że ja jeszcze nie ześwirowałem... kiedyś to się zdarzało częściej, teraz rzadziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nefeid
Kurczak
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:48, 28 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Beniak napisał: | Cytat: | * Jestem straszną hipochondryczką. No naprawdę, nie mogę czytać o chorobach, oglądać House'a ani nic z tych rzeczy, bo po prostu od razu jestem na to chora. |
Boże, mam dokładnie tak samo. Uciążliwe to jest. A najgorsze jest, że potrafię być "chory" na "wyimaginowaną" chorobę nawet kilka dni. |
Weź mi nie mów. Ja kiedyś "chorowałam" całe ferie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VeryOriginalNick
Pirokinetyk
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cydonia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:14, 28 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wszystko pamiętam, ale jak coś jeszcze mi się przypomni to dopiszę.
1. Okropna fobia (czy nie wiem jak to nazwać, fobia mało pasuje, ale niech będzie) dotycząca jedzenia - obrzydzają mnie produkty stojące otwarte dłużej niż np. 2 dni - śmietana, surówka z poprzedniego dnia - może być świeża, stać w lodówce a mnie przeraża, jogurt 1 dzień po terminie ważności...
2. Nie mogę odrabiać lekcji kiedy na dworze jest jeszcze jasno, a jak już się ściemni mam zapaloną tylko lampkę na biurku. Tak jest zresztą ze wszystkim co robię przy biurku - tak łatwiej mi się skupić
3. Kocham rozwiązywać zadania z matmy słuchając muzyki - to jest piękne
Kurde, pewnie coś się jeszcze znajdzie, ale na chwilę obecną nie jestem w stanie sobie więcej przypomnieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cukierkowa
Gyrokinetyk
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:13, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Oj, ja jestem strasznie dziwna.
* Jak ktoś mnie strasznie wkurzy (czyt. mój brat) to tak wrzeszczę, że uszy puchną.
* Nie lubię spać z zamkniętymi drzwiami. Muszą być otwarte, choćby odrobinę.
* Zawsze rano zimą tak się ociągam, że budzik dzwoni o 6:30, a ja wstaję z łóżka dopiero o siódmej.
* Boję się psów. Okropnie się boję. Wiem to jest strasznie dziwne, ale te psy. Zawsze się boję, że mnie ugryzą.
* Kiedy słyszę jakiś dziwny odgłos od razu zamieram. To mogliby być złodzieje.
* Zawsze jak coś oglądam w tv, to gdy ktoś wchodzi do domu to automatycznie przełączam na jedynkę.
* Tak jak Daisy i LovelyLie nie potrafię zjeść jogurtu zanim go nie pomieszam.
* Zjadam sól. Często sobie biorę trochę soli i jem. Pewnie będę miała w przyszłości chore nerki.
Aktualnie więcej nie pamiętam, ale i tak nie jest dobrze. Nie wyślecie mnie do psychiatryka co nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VeryOriginalNick
Pirokinetyk
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cydonia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:00, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Yennefer napisał: | - Jestem masochistką w sensie psychicznym (np, prowokuję fanów zespołu, którego nie lubię, oni mnie obrażają, a ja czytam i z przyjemnością odpowiadam) |
To nie masochizm, tylko trolling w najczystszej postaci. Przepraszam, ale nie znoszę czegoś takiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lemo
Pirokinetyk
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manchester Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:48, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dużo mam takich osobliwych zachowań, ale nie umiem sobie tak na zawołanie przypomnieć..
- Strzelam palcami u rąk i stóp, kostkami, kolanami i nadgarstkami. Ostatnio zaczęłam się bać o mój prawy nadgarstek, bo kość mi okropnie wystaje i ręka mnie boli. Nie mogę np. długo pisać.
- Gdy jestem w toalecie i biorę papier toaletowy, to najpierw dmucham do środka, zanim urwę sobie kilka listków. Mam taki nawyk, bo w ubikacji u mojego taty jest mnóstwo pająków, a ja się ich boję i gdzieś mi się kiedyś zakodowało że tam może być pająk.
- Gdy coś płuczę, i zmoczę sobie rękę wodą, to muszę też zamoczyć drugą.
- Nic nie może wystawać spod kołdry gdy śpię.
- Kiedyś gdy w nocy wstawałam do toalety, to zachowywałam się jak najciszej, a potem zwiewałam do pokoju. Wyimaginowałam sobie potwora siedzącego w płaszczu taty i śpiącego. Gdy go obudzę, to on mnie zje.
- Mam okropne wizje przyszłości. Gdy ktoś się spóźnia ja jestem przygotowana na to że wpadł pod auto/skręcił kostkę bądź został okradziony. Zwykłe korki czy coś pozostają na drugim planie. Niby nic, nawet dość zabawna fobia, ale później zaczyna mnie ściskać w żołądku i te wszystkie obrazy są bardzo realistyczne. To samo zresztą dotyczy mnie. W moje wyobraźni umarłam już niemal milion razy. Oo
- Mam stały schemat mycia zębów. Najpierw lewa strona dół, przez dziesięć sekund, potem lewa strona góra, przez dziesięć sekund, potem środek - góra i dół, oraz prawa strona. Potem wierzch wszystkich trzech stron i tył. Oczywiście wszystko po 10 sekund.
Edit. Widzicie, dopiero co dodałam posta, a już mi się coś przypomniało!
- Boję się patrzeć na zdjęcia satelitarne mórz, oceanów, Ziemi i kosmosu. Google Earth to dla mnie koszmar, najgorsze są oceany.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lemo dnia Sob 0:52, 14 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
PeruwiańskaLamaBojowa
Przenikacz
Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kabanosowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:05, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
O matko, muszę się wypowiedzieć xD
* Także szczelam kośćmi -.-
* Kiedy tylko spadnie śnieg, wysyłam wszystkim Smsa o treści: "Śnieg! Śnieg spadł :3"
* Jak otwierają się drzwi kiedy śpiewam od razu milknę i udaję zajętą
* Od razu jak usłyszę burzę zamieram w bezruchu.
* Czasami wydaje mi się, że ludzie czytają mi w myślach. Wtedy tak jakby "Myślę do nich". To głupie ale nie umiem przestać
* Śmieję się ze słów: okno, banan, szyszka. xD
* Po słuchaniu muzyki zawsze uczepi się mnie jakaś piosenka i potem cały czas ją nucę.
* Uczę się przekleństw w różnych językach. (Polskie opanowałam do perfekcji )
I... na razie to tyle. Nic już nie pamiętam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
R2-D2
Scoia'tael
Dołączył: 08 Gru 2011
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:31, 21 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Może coś tam się znajdzie... No to zaczynamy:
- analizuję dosłownie wszystko, co znajduje się w zasięgu mojego wzroku;
- nie znoszę błędów ortograficznych (co nie Frycek?);
- gram na niewidzialnej gitarze, gdy nikt nie patrzy xD;
- uwielbiam kłótnie;
- prawie ciągle słucham muzyki;
- gadam z chomikiem mojej siostry;
- muszę mieć porządek na pulpicie...
- ...ale w pokoju mogę mieć bałagan;
- wolę ryzykować zaspaniem do szkoły, niż nie obejrzeć Top Geara (nie moja wina, że puszczają go o 23...).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VeryOriginalNick
Pirokinetyk
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cydonia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:46, 21 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
O taaak, strzelanie kości... Moją mamę doprowadza to do szału. Najlepiej się strzela, jak zmarzną ręce...
Świadomie strzelam palcami u rąk i nóg, ale wszystkie pozostałe stawy to już nie moja wina - w kolanach, kostkach, biodrach...
Tylko czasem się martwię, bo zdarza się, że palce mnie bolą i podobno potem się wykrzywiają od tego strzelania... xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Green
Biczopędzel
Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:58, 21 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Do mojego bardzo starego posta mogę jeszcze dodać, że nigdy nie nastawiam budzika na regularną godzinę. To nie może być 6:40, albo 7:00. Musi być, np. 6:32. Albo 7:04. Żadnych zer na końcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stasia
Bez mocy
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:05, 22 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Też strzelam kośćmi, kiedyś mnie to strasznie bolało, ale że tak to ujmę "ćwiczyłam" i teraz ciągle strzelam. Lubię ten dźwięk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|