Forum Forum GONE Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Quinn
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum GONE Strona Główna -> Archiwum / Bohaterowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Perc
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ETAPu

PostWysłany: Nie 8:31, 03 Cze 2012    Temat postu:

Nie wiem czy mi się zdaje, ale czy Quinn nie stał się jedyną normalną osobą w porąbanym ETAPie? Jezyk

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Canny
Gyrokinetyk


Dołączył: 13 Cze 2011
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:29, 03 Cze 2012    Temat postu:

On zawsze był normalny... I niech lepiej tak zostanie. :3
Dobrze, że chociaż on jeden. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caine'owata
Telekinetyk


Dołączył: 20 Lip 2012
Posty: 906
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Coates
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:00, 02 Sie 2012    Temat postu:

Nie za specjalnie zanim przepadam. W sumie to nawet rozumiem go czemu wtedy zdradził Sama, ale nie uważam, że słusznie postąpił. Od czasu kiedy zajął się łowieniem ryb, to polubiłam go. Może i nie jest zbyt to ciekawą postacią i nawet nie ma mocy, ale w każdym razie nie ma co narzekać. Spodobał mi się w Ciemności. Stał się dużo odważniejszy. Nawet nie bał się Caine'owi wygarnąć i tu mnie zaskoczył wtedy Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olusia4410
Bez mocy
Bez mocy


Dołączył: 16 Sie 2014
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:41, 19 Sie 2014    Temat postu:

Zaraz po Edilio, Quinn to moja ulubiona postać. Od początku go polubiłam, jednak nie popieram jego zachowania, gdy zdradził Sama. Mimo to, nadal darzyłam go sympatią, gdy pogodził się z Samem. Może i był tchórzem i bał się, ale kto tam się nie bał. Podobało mi się, jak w Świetle mimo, że był przerażony, stanął do walki z bronią. Chociaż i tak nic nie zrobił, dla mnie liczył się gest Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum GONE Strona Główna -> Archiwum / Bohaterowie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin