Forum Forum GONE Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

[Fan-Fick] Mhrokiem i Śhwiatłem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum GONE Strona Główna -> Archiwum / Fan-Art-Fan-Fiction!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rose
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wyspa Crabclaw
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:25, 25 Maj 2011    Temat postu:

Ja też! Następną część! Następną część! Juz zapalam pochodnie, bo chyba trzeba was zachęcić....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
I'm not hardcore
Gyrokinetyk


Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znasz GONE?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:11, 26 Maj 2011    Temat postu:

Jezus!
Zawału dostanę przez was! Tak się nie spodziewałam, że prawie spadłam z krzesła. Proszę o kontynuację!
Teraz będę wredna : za krótkie.
Teraz będę miła : podoba mi się.
Teraz będę szczera : jesteś(cie) geniuszami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RubeYel
Bez mocy
Bez mocy


Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polkowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:34, 03 Cze 2011    Temat postu:

Świetne ! Mruga
Piszcie dalej tak to będzie git.
EDIT. Więcej ! Więcej! Więcej! Więcej! Więcej! Więcej!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RubeYel dnia Pią 11:42, 03 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perc
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ETAPu

PostWysłany: Pią 11:41, 03 Cze 2011    Temat postu:

Sorki że trzeba było tak długo czekać, ale wreszcie dodaję mój part.
Nie jest to jakieś arcydzieło i praktycznie jest nudny, no ale bez wstępów się nie obejdzie.
Prosz.


Clare cała się trząsła.
Czuła rany na twarzy, które zadał jej pijany ojciec.
Czuła smutek i żal, gdyż pobił on również śmiertelnie jej mamę.
I czuła gorycz w sercu, bo nie wiedziała, co ma teraz zrobić.
Jej ojciec stał przed nią z nożem w ręku. Poruszał się ciężko.
"Pijany", pomyślała Clare, ledwo widząc coś przez łzy.
Jej ojciec na własnych oczach zabił jej brata, Tommy'ego.
Tommy miał cztery latka i był małym, sympatycznym, jasnowłosym chłopcem.
Jednak pewnego dnia ojciec zaczął mu grozić.
Malutki Tommy miał odawać mu wszystkie swoje pieniądze, by ten miał za co się napić.
Biedny chłopiec chodził w strachu, gdyż wiedział że ojciec niedługo wróci.
A on nie miał pieniędzy.
Wściekły zabił w napadzie gniewu malutkiego brata Clare.
Nożem.
Tym samym nożem, którym teraz celował w Clare.
Dziewczyna załkała. Tommy.
Przypomniała sobie jego krzyk, jego wystrzaszoną minę.
"Clare". "Clare, uratuj mnie, proszę"
Clare zaczęła krzyczeć.
"Nie, Tommy!".
Było jednak za późno.
Tommy został brutalnie zamordowany.

***

Clare przypomniała sobie wszystko. Nękał ją ten sen co noc.
"Clare". Clare, uratuj mnie, proszę"
"Nie, Tommy!".
Łzy napłynęły jej do oczu.
To była jej wina.
Nie obroniła brata.
Nie przeciwstawiła się ojcu, gdy ten brutalnie pobił jej matkę.
Mamę. Jedyne źródło szczęścia i radości.
Jednynej radości w jej życiu.
Załkała.
Nie było jej.
Nie było nawet jej ojca.
Gdy po zabójstwie Tommy'ego poszła po pomoc, wróciła z policją do domu by odkryć, że ich nie było.
Wszyscy, razem z martwym ciałem jej brata, zniknęli.
Odwróciła się na drugi bok.
Minął już rok od tego zdarzenia.
Od jej urodzin.
Które się tak brutalnie skończyły.
Mama zawsze była z Clare i Tommy'm. Nawet jak ojciec był pijany, ona zawsze przejmowała się tylko tym, by nic nie stało się jej dzieciom.
Zawsze była optymistyczna i nie okazywała słabości.
W ten dzień mieli pójść z nią na lody.
Mama była bardzo szczęśliwa.
Clare i Tommy również.
I wtedy wszedł ich ojciec.
I koszmar się rozpoczął.
"Clare. Clare, uratuj mne, proszę"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RubeYel
Bez mocy
Bez mocy


Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polkowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:46, 03 Cze 2011    Temat postu:

To jest takie smutne ,że aż się popłakałam. Serio.
Zjadasz literki Perc.
Ale to nic i tak świetne!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinia;)
Przenikacz
Przenikacz


Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:10, 03 Cze 2011    Temat postu:

Per Robercie szkoda, że masz już rodziców, bo normalnie bym cię adoptowała xD To było naprawdę fajne i wcale nie nudne ! Cały czas myślałam co się stanie dalej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sunshine
Pirokinetyk


Dołączył: 09 Maj 2011
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z jaskini:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:27, 03 Cze 2011    Temat postu:

Bardzo ciekawe i strasznie smutne. Generalnie same plusy na temat tego ,,kawałka", tyle, że jest stanowczo za krótki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaia
Elektrokinetyk
Elektrokinetyk


Dołączył: 10 Maj 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:13, 03 Cze 2011    Temat postu:

Hmmm... pierwszy raz tu wpadłam i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem! Najbardziej podoba mi się kawałek Perca, bo jest jednym z niewielu mężczyzn na forum i na dodatek ma talent, który dotychczas ujawniała w większości tylko płeć piękna.
Czekam na więcej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perc
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ETAPu

PostWysłany: Pią 19:39, 03 Cze 2011    Temat postu:

gaiaphage, wielkie dzieki, naprawdę milo się takie coś czyta Mruga

Wstawiam nową część, bez konsultacji z innymi, ale muszę nadrobić mojego poprzedniego lenia

Wygląd Clare:



To postać z pewnego serialu młodzieżowego, Degrassi, podpasowała mi idealnie wyglądem, więc wykorzystałem też imię, Clare.

A teraz część.

Clare wstała.
Nie pamiętała swojego snu, ale nie miała wątpliwości, czego dotyczył.
Odkąd zaczął się E.T.A.P, Clare raczej trzymała się na uboczu.
Czasami pomagała Mary w przedszkolu za Berty.
Jednak sześć miesięcy temu Mary zniknęła.
Była jej jedyną przyjaciółką, i po tym zdarzeniu dziewczyna była jeszcze bardziej smutna.
Z nikim nie rozmawiała.
Zawsze była nieśmiała, ale teraz też sie bała.
Usłyszała, że pewne osoby mają tajemnicze moce.
Że władze nam miastem przejął osławiony Caine Soren.
Nie przeszkadzało jej to.
Nigdy nie mieszała się w takie sprawy.
Po prostu żyła.
Ale postanowiła, że czas coś zmienić.
Nie chciała, by to jedno zdarzenie rządziło jej życiem.
Podeszła do wielkiego lustra i spojrzała na swoje odbicie.
Krótkie, rude włosy, sięgające do karku, lekko kręcone.
Miłe, niebieskie o szczęśliwym spojrzeniu.
Oczy, które, gdy tylko ktoś w nie głęboko spojrzał, napawały radością.
Spróbowała teraz czegoś, co ostatnio zrobiła rok temu.
Uśmiechnęła się.
I teraz wyglądała oszałamiająco pięknie.
Nigdy sobie nie zdawała z tego sprawy, ale była piękna.
Poczuła teraz dziwne uczucie.
Uczucie optymizmu.
Przebrała się w niebieską katanę, a pod nią błękitną sukienkę.
Uśmiechnęła się sama do siebie.
Nigdy nie dbała o wygląd.
Mina jej zrzędła.
Miała nadzieję wyjść do miasta, ale słyszała wiele rzeczy o tym miejscu.
Psychopata, nadprzyrodzone zjawiska.
Wzięła nóż z kuchni.
Ten sam nóż.
Wsunęła go w kieszeń, dziurawiąc ją.
By nikt nie pomyślał, że mimo że jest ładną dziewczyną, można z nią zadzierać.
I z poważną miną wyszła z domu.

***

Penny Strach była pod władzą ciemności.
Z oczu patrzyło jej zło potwora ze sztolni.
Sama przyjmowała dowolny, straszny kształt i zmieniała go co chwilę.
Była szkieletem.
Była potworem.
Szkaradnym rekinem z zakrwawionymi zębami.
Duchem.
A potem nagle uniosła się w górę, w ciele dziewczynki.
Miała zamknięte oczy i wyglądała jak człowiek medytujący.
Dookoła niej znajdował się krajobraz pustyni.
I nagle Penny... wybuchła.
Wybuchła własną mocą.
Dookoła niej znajdowały się straszne zjawy.
Ogromna czaszka, duchy, potwory.
Wszystkie potworne rzeczy, jakie tylko jesteście w stanie sobie wyobrazić.
A nawet straszniejsze.
A w środku tego koszmaru znajdowała się Penny, Księżniczka Koszmaru.
Penny Strach. a.k.a Ksieżniczka Koszmaru.
Wybuchnęła śmiechem.
Szykuj się, Caine.
Szykuj się na swój największy koszmar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinia;)
Przenikacz
Przenikacz


Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:43, 04 Cze 2011    Temat postu:

O tak Wesoly Pierwsze było fajne, ale to z Penny mnie po prostu zachwyciło Wesoly Caine będzie miał kłopoty ... ale to oznacza, że niedługo będę mogła poczytać także o nim, prawda ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sunshine
Pirokinetyk


Dołączył: 09 Maj 2011
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z jaskini:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:40, 04 Cze 2011    Temat postu:

Fajne, fajne, naprawdę fajne!
Ciekawa postać ta Clare. A no i kiedy będzie w końcu coś z Dianą?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buu!
Gość





PostWysłany: Sob 16:29, 04 Cze 2011    Temat postu:

Będzie, obiecałam Percowi (TAK, Perc, pamiętam) ale nie dziś. Koło środy Wesoly
Powrót do góry
ScissorLuv
Bez mocy
Bez mocy


Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:49, 05 Cze 2011    Temat postu:

AAA. Jesteście Świetni. Taaak, przez duże Ś. Perc, dziękuję za linka. Penny - straaaszna osoba, ale zaczynam ją uwielbiać. Dekka x Brianna, więcej chcę! Astrid ma chyba schizofrenię czy coś Sammy jak zwykle Hero. Caine, jak to on, wpada w kompleks wyższości i dobrze mu z tym. Jak on może tak myśleć o Dianie? Wstrętny drań. Diana - biedna, bardzo mi jej szkoda ;c. Lana x Sanjit - ouaaaa, Lana już może t e g o nie naprawić... Kocham Was Bardzo. Jesteście genialni, trzeba wam ołtarzyk wystawić i modlić się o kolejne części *hahaha*

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ScissorLuv dnia Nie 13:54, 05 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perc
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ETAPu

PostWysłany: Nie 21:06, 05 Cze 2011    Temat postu:

Dodaję kolejną część mojego autorstwa. Potem już oddam pałeczkę innym

Mały Bobby szedł ze swoją siostrą za rękę.
Był małym, ciemnoskórym chłopcem o bystrych, zielonych oczach.
Miał zaledwie cztery latka, więc niewiele rozumiał z tego, co się wokół niego dzieje.
A działo się dużo.
Jego starsza siostra, Danielle, była przestraszona.
Na jej twarzy rysowało się przerażenie.
Biegła, trzymając swojego malutkiego braciszka za rękę.
Bobby zauważył, że nie tylko jego siostra jest tajemniczo przerażona.
W całym mieście biegały wystraszone osoby, niektóre z łzami w oczach, niektóre bez.
Wszystkie miały broń i coś atakowały.
Coś.
Byłą to dziwna rzecz, coś na kształt mgły.
Bobby dał się zahipnoztyzować tajemniczemu kształtowi.
I zanim zdążył zdać sobie z tego sprawę, zamiast mgły stał przed nim potwór.
Potwór z horroru, którego kiedyś oglądał razem ze swoją siostrą.
Był on w kształcie człowieka, jednak skórę miał całą białą i chodził na dwóch łapach, kucając.
Miał czarne, pełne strachu oczy.
I ogromne pazury.
Bobby wystraszył się i mocniej ścisnął ciepłą rękę swojej siostry.
Ale... zaraz.
Ręki nie było.
Bobby szukał oczami swojej siostry.
Nie było jej.
I ostatnie co pamiętał, to intensywne mlaskanie potwora i ślady krwi na jego zębach.


***

Virtue nadal pilnie studiował swoją książkę.
A konkretnie jeden rozdział o tajemniczej roślinie.
Ziole, które podobno było bardzo mocne.
I pozbywało się chorób.
A przynajmniej normalnych chorób.
Nikt nie miał pewności, że ta grypa to NORMALNA CHOROBA.
Ale można było spróbować.
Gorzej na pewno już być nie mogło.


***

- I co odkryłeś? - spytała Dahra.
- Mam coś - oznajmił Virtue. - Ale nie mam tych stu procent pewności, że to pomoże.
- On naprawdę tak myśli, Spidey.
Oczy Virtue i Dahry znalazły wzrokiem małego, 12 letniego chłopca i włosach sięgajacych do ramion.
- Toto? Co ty tu robisz?
- Przypadkiem was usłyszałem. Spidey chce zobaczyć zdjęcie tej rośliny.
Virtue, trochę zdziwiony, pokazał chłopcu książkę i wskazał palcem pożądane zdjęcie.
- Widziałem takie! Widziałem! Z Darlą!
- Co? - spytała zdzwiona Dahra - Kto to Darla?
- Darla ... - zawahał się Toto - to była moja koleżanka. Trzymana razem ze mną w niewoli. Spidey'emu tam się nie podobało.
Virtue i Dahra spokojnie odczekali na dalsza część przemówienia.
- I.. pewnego dnia.. uciekliśmy stamtąd z Darlą - mówił już ciężej Toto - Uciekaliśmy ile sił w nogach, i nagle Darla zatzymała się.
"Patrz, Toto, jakie śliczne kwiatki!"
I urwała kilka, wplątując je sobie we włosy.
Ale potem ci źli panowie nas znowu złapali. Mnie zabrali do celi, a Darlę... - Toto nie był w stanie mówić dalej.
- Te kwiatki wyglądały jak to? - spytał Virtue, wskazując ten obrazek.
- Tak... i wiem, gdzie to jest... mógłbym was zaprowadzić.
- Virtue! - krzyknęła gwałtownie Dahra.
- Co się sta... - chciał zapytać, ale sam zauważył. Książka, na której trzymał palec ... paliła się. Dotknął jej ponownie i skupił się.
Teraz była lodowata.
Mocniej dotknął kartkę, i zamknął oczy.
Temperatura powróciła do poprzedniego stanu.
- Niewiele brakowało. - Odetchnął Virtue.
- On mówi prawdę, Spidey - powiedział Toto wystraszonym głosem, ale całkiem poważnie.



Troszkę dłuższe, mam nadzieję, że się spodoba ;>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nillay
Bez mocy
Bez mocy


Dołączył: 14 Mar 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:36, 06 Cze 2011    Temat postu:

I co ja mam Ci tu napisać, drogi Perci...
He?
Trochę jak w ostatnich odcinkach X-Factora, kiedy wszystko zostało już powiedziane...
Więc nic nowego nie wniosę..

Jesteś geniuszem!
Kocham Twoje historie i to, jak je piszesz!

Najbardziej podoba mi się wprowadzenie nowych postaci...
Kreowanie ich wizerunku od początku do końca jest takie... Super...!
Hm.. To w sumie mało powiedziane...
Ale wiesz o co chodzi...
Wyzwaniem natomiast, jest prowadzenie oryginalnych bohaterów...
Bo trzeba mieć naprawdę duży talent, żeby nie zmienić charakteru jakieś postaci...
Żeby pozostała ona taką, jaką stworzył ją (O wielki!) Grant...

Tak więc...
Czekam na następne części


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Nillay dnia Pon 14:38, 06 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sunshine
Pirokinetyk


Dołączył: 09 Maj 2011
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z jaskini:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:59, 08 Cze 2011    Temat postu:

Buu! napisał:
Będzie, obiecałam Percowi (TAK, Perc, pamiętam) ale nie dziś. Koło środy Wesoly

Ekhem, trzymam was za słowo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaia
Elektrokinetyk
Elektrokinetyk


Dołączył: 10 Maj 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:56, 09 Cze 2011    Temat postu:

Ja również. Penny robi się naprawdę okrutnie fascynująca. Uczyniliście z niej fantastyczną postać. Mam nadzieję, że coś podobnego uda się nam przeczytać w Strachu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gaia dnia Pon 21:28, 02 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sunshine
Pirokinetyk


Dołączył: 09 Maj 2011
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z jaskini:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:28, 20 Cze 2011    Temat postu:

Piszcie, bo jak nie to... zawołam Dreaka. Wesoly
- Drake, Drake1 Drake111


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
I'm not hardcore
Gyrokinetyk


Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znasz GONE?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:35, 11 Lip 2011    Temat postu:

Ups ... Zaniedbałam jeden z wielu najlepszych FF na tej stronie.
Przepraszam Smutny
Ostatnie części Perca - genialne. Kurdę, muszę przeszukać słownik, zaczynam się powtarzać...
Ale co tu mówić - genialne...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rose
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wyspa Crabclaw
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:10, 11 Lip 2011    Temat postu:

Właśnie, dzisiaj sobie przeczytałam wszystko jeszcze raz....
Hej, piszcie dalej! To jest za dobre, zeby tak zostawiać i serce mi łamiecie.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum GONE Strona Główna -> Archiwum / Fan-Art-Fan-Fiction! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin