Twoje zdanie

Nefeid

Ja lubię krwawe sceny tylko w książkach Wesoly

W filmach, np. gore, nie cierpię, mam po tym koszmary. Po książkach nie, ciekawe Jezyk

Perc

Moi rodzice są ostatnio przedraźliwieni. Ostatnio przeszedł mnie dreszcz, jak czytałem ponownie Niepokój no i wiadomo, Drake xd Jak im mówię ze to fajna książka z dreszczykiem, oni że horror bla bla bla. Dziwne, bo ja się nie boję w GONE. Tylko mnie przechodzi dreszcz kiedy jest Drake, i tylko w Niepokoju jak ścigał Astrid. Pomożecie jak ich uspokoić? xdd

LovelyLie

Perc, też tak miałam, i to nie tylko z Gone - moja mama wciąż utrzymuje, że "Zmierzch" to straszny horror. Wesoly

A jeśli chodzi o Gone, to czytałam sobie kiedyś w salonie, a mama zaglądała mi przez ramię. Pechowo, trafił się fragment: biczowanie Sama. Musiałam jej wyjaśniać, że Drake to główny zły bohater, a poza tym powiedziałam, że nie jestem już dzieckiem i nie boję się takiego czegoś.
Powiedz im, że się nie boisz, bo wiesz, że to tylko książka.. No i odróżniasz ją od rzeczywistości, wiesz, że to nieprawdziwe.
Jak jak czytam od Drake'u to mnie przechodzi dreszcz.. ale zadowolenia. xD Kocham tą postać.

Perc

Taa, ale ty masz 14, a ja 11 lat, tak łatwo nie pójdzie xd Pewnie zapomni, ale jak dojdzie do "poważnej rozmowy" (Boże, jak to załośnie brzmi) to postaram się to wyjaśnić tak jak ty. Nie wątpie, że jakby był film GONE to może bym sie bał, ale książki się nie boję ani troche. Wręcz przeciwnie. Lubię powieści z dreszczykiem. Dlatego GŁÓD jest taki fajny Wesoly

Caine&Diana

Moja mama zabroniła mi oglądać Zmierzch xDD
Ale jak ze mną obejrzała to jej przeszło... ciekawe

A jeśli chodzi o Gone to jej opowiadałam o Drake'u i zrobiła wielkie oczy, ale nic mi nie powiedziała, że nie mogę tego oglądać...

Medium

Jak dobrze, że ja takich problemów nie mam Wesoly

. Horrory z tatą oglądamy kiedy tylko są, więc za książkę w życiu by się nie czepiał. Mama za to jest bardzo tolerancyjna więc nie wyobrażam sobie, żeby powiedziała mi, że nie mogę czegoś czytać Smile

.

A jeżeli chodzi o moje zdanie, to moja ulubiona cześć. Podobało mi się praktycznie wszystko. Tylko ta końcówka, niby już praktycznie wszyscy nie żyją, a nagle Lana wszystkich ratuje. Takie nierealistyczne to było.

ELiana · Gość

No, Grant mógł chociaż jedną postać zabić.

Jazz

Dłuższa niż 'Niepokój'. Głód. Jak czytałem także mi doskwierał. Przeczytałem (jeśli zminusować wszystkie przerwy) dzień, może półtora. Ogólnie to 6 dni. Odczuwałem bliskość z bohaterami i czułem, że mogłem być jednym z nich. Jednak brak mi mocy

. Co bym zrobił za jedzenie? Wszystko. Nawet poddał się prostytucji w zamian za dobry, energetyczny posiłek.
W książce brakowało mi Caina, Diany i Draka. Jakoś mało ich było. A szczególnie z początku. Sam nie wytrzymywał, też bym tak miał. Astrid była nadal mądra, ale wkurzała. Boję się Kłamstw, bo czytałem o jej wrogości do czytelników

.
Nowi bohaterowie byli ciekawi... Zil chciał zaistnieć jako... anarchista? Duck miał ciekawą moc, ale miał takie ciapowate imię. Dobrze, że zniknął. Jakoś nie czułem do niego sympatii. Co innego z Hunterem. Żal mi chłopaka. Ale ma za to fajne imię.
Nie wiem o co chodzi z tą Britney. Będzie zombie

? I co gorsza, o co chodziło z tym robalem

?

Książka bardzo mi się podobała. Wciągnęła mnie bardziej niż 'Niepokój'. Jak będę miał czas, to 'Kłamstwa' pochłonę w 12h

Nefeid

Jazz

No dokładnie. A to z prostytucją było serio

. Dałbym dupy za talerz zupy

'.

Vanessa

Książka według mnie o wiele lepsza od części pierwszej. Nie wiem jakim cudem to zrobiłam, ale przeczytałam ją w jeden dzień (O_O)
Jejku, tak mi było szkoda Sama jak go Drake torturował. Drake zły, ble! Smutny

Przestałam lubić Lanę. Naprawdę była aż tak głupia, że myślała że sama pokona Ciemność?

Jazz

Mhrr. Znalazłem mój ulubiony fragment

. Przy którym się zaśmiałem

. A to nie często bywa, kiedy czytam książki

Strona 420.

- O coś cię spytam, Drake - powiedział Caine. - Gdybyś był Samem i zobaczyłbyś mnie, ciebie, Dianę i Jacka, maszerujących nadmorską drogą z wielkim i niebezpiecznym promieniotwórczym prętem, co byś zrobił?
Drake zmarszczył czoło.
- O, spójrzcie. Drake próbuje myśleć - powiedziała Diana.

Bisqit

nocturne.

A dla mnie Głód jest najgorszą częścią Wesoly

RafAł · Gość

A dla mnie właśnie najlepszą, najciekawszą, ogółem z książek GONE jest the best! Akcja ciekawa, rozwijająca się, szybka, co właśnie lubię. i oczywiście uwielbiam krwawe książki, filmy itd. wiec tak GŁÓD rządzi!

Erin · Wysłany: Wto 19:39, 15 Mar 2011 Temat postu:

W porównaniu z innymi książkami które czytałam, GŁÓD, prawie wcale nie jest napakowany krwią.

Perc · Wysłany: Wto 19:50, 15 Mar 2011 Temat postu:

Moim zdaniem też GŁÓD jest najsłabszy. Po prostu. Ciekawa książka, wątki, wszystko, ale jakoś inne części mi bardziej podpasowały. Połowa GŁODu w ogóle mi się nie podobała, ale potem zaczęła się dziać akcja i było coraz ciekawiej więc nie było tak źle. Ale Niepokój i Kłamstwa były znacznie lepsze.

Erin · Wysłany: Wto 20:48, 15 Mar 2011 Temat postu:

Mi w GŁODZIE najbardziej podobało się zjadanie zwierząt domowych Twisted Evil

.