Forum Forum GONE Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Saga Zmierzch
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum GONE Strona Główna -> Archiwum / Kultura masowa. / Książki.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kakunia
Lewitator
Lewitator


Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:48, 29 Mar 2010    Temat postu:

No, Alice jest nie do pokonania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brianna
Elektrokinetyk
Elektrokinetyk


Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rosie Brookie.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:27, 29 Mar 2010    Temat postu:

Oprócz niej oczywiście lubię Edwarda, Renesme i Bellę, lecz Alice jest najlepsza !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wanderer
Kameleon
Kameleon


Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:29, 29 Mar 2010    Temat postu:

Hmm .. podoba mi się język. Od razu do mnie trafił. Oczywiście jest w tym spora część idealnego Edwarda, którego Pattinson trochę zepsuł. Ale moje ulubione książkowe postacie to:Edward, Rosalie, Bella[ kiedy naskoczyła na Jacoba->kocham!], Emmett i Charlie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ana
Elektrokinetyk
Elektrokinetyk


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1025
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex Sangero (P)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:04, 30 Mar 2010    Temat postu:

Nie lubię Edwarda. W życiu nie chciałabym mieć takiego chłopaka. Może jestem jakaś dziwana czy coś ale Edward był zbyt idealny tylko bezpieczeństwo Belli ble, ble, ble. Bella ją też nie zbyt lubię za powolna taka sierota. Za to Alice, Jasper, Rose, Emmet po prostu cud miód. (Szczególnie Jasper)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heroin(e)
Debil Roku


Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 2232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:19, 01 Kwi 2010    Temat postu:

No ja się z tobą zgadzam. xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Connie
Kameleon
Kameleon


Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:25, 03 Kwi 2010    Temat postu:

Ja najbardziej lubię Rosalie, bo przepadam za wrednymi typkami. Ogólnie podobała mi się pierwsza część. Nie trawie romansów

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heroin(e)
Debil Roku


Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 2232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:02, 04 Kwi 2010    Temat postu:

To jak ty ten Zmierzch przeczytałaś??
Ja wogóle nie mogę rozumieć że wszędzie było napisane że Zmierzch to horror . To wogóle straszne nie jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brianna
Elektrokinetyk
Elektrokinetyk


Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rosie Brookie.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:17, 06 Kwi 2010    Temat postu:

Faktycznie ani film, ani książka wogóle nie jest straszna, to typowy romans.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dzastina
Kameleon
Kameleon


Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:45, 04 Maj 2010    Temat postu:

Zmierzch jest na prawdę fajny, lecz kiedy zauważyłam, że dziewięciolatki kochają ten film i niby książki, mimo tego, że czasami nawet nie widziały jak wygląda okładka, robiło mi się nie dobrze. Ogólnie sama fabuła jest jak najbardziej OK, wykonanie filmu też jest niczego sobie, ale ta komercja wokół sagi jest na prawdę irytująca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ana
Elektrokinetyk
Elektrokinetyk


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1025
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alex Sangero (P)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:56, 05 Maj 2010    Temat postu:

Dla mnie film to PORAŻKA. Głowni aktorzy (czytaj Kristen i Pattinson) są okropni. Steward i jej ciągle otwarta gęba i Robert i jego twarz jak by po nim motor przejechał. Książka hmm taka sobie kiedyś byłam zachwycona ale b. szybko mi przeszło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diana
Jr. Admin


Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siemianowice Śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:15, 05 Maj 2010    Temat postu:

Ana, co do filmu to ujęłaś to idealnie. Wesoly
Książkę próbowałam zacząć czytać już kilka razy. Ale niestety popełniłam ten błąd i najpierw obejrzałam film. A przez ten rozgłos mi się aż niedobrze robi jak tylko otwieram książkę, także o czytaniu chyba mogę zapomnieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megumi
Niezniszczalny


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: L-wo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:30, 05 Maj 2010    Temat postu:

Ja najpierw obejrzałam film. Moje pierwsze wrażenie: NUDA. Stwierdziłam więc, że książka jest jeszcze gorsza i nie kupowałam jej. Dopiero moja koleżanka mnie namówiła na przeczytanie. Pomyślałam: ok, przeczytam jeden rozdział. Jak mnie nie zaciekawi grzecznie oddam. Tak się wciągnęłam w czytanie, że w godzinę przeczytałam 13 rozdziałów Mruga i tak stałam się jedną z milionów fankek sagi Zmierzch. Jednak po miesiącu wzięłam inne książki też o wampirach, miłości itd. i stwierdziłam, że Zmierzch jest tak przesłodzony, że można się tym cukrem zadławić i w ten oto sposób stałam się anty fanką... Ja nie rozumiem. Jest tyle książek o wampirach napisanych jeszcze lepiej niż zmierzch a nikt nigdy o nich nie słyszał

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loony
Bez mocy
Bez mocy


Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domku na drzewie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:22, 05 Maj 2010    Temat postu:

Zobaczyłam "Zmierzch" w Empiku zanim jeszcze o nim usłyszałam i zaintrygowała mnie okładka (która naprawdę mi się podoba, jest bardzo ładna), ale kiedy zobaczyłam "Romans z wampirem" pomyślałam sobie: nie, to nie dla mnie, nie cierpię wampirów.
A później się zaczęła ta cała popularność i jak zobaczyłam dziewczynki, które ledwo czytają lektury, jak się sagą zachwycają i prawie mdleją na wspomnienie o Edwardzie od razu wiedziałam, że to na pewno nie jest zbyt dobra książka.
Nie tknęłabym tego w ogóle, ale ja lubię wiedzieć, czym się ludzie zachwycają, no i już obiecałam przyjaciółce, że pójdziemy na to do kina. A że nie lubię oglądać filmów, zanim nie przeczytam książki, to przeczytałam.
Nie powiem, żebym żałowała, bo czyta się naprawdę szybko, ale za dobre to to nie jest. Styl jest beznadziejny, jakby pisała to piętnastolatka, do tego mnóstwo literówek (no ale to jest akurat winą wydawnictwa). Bohaterowie są okropnie papierowi i wyidealizowani, a Edward i Bella w szczególności.
"Księżyc w nowiu" jeszcze jako taki (może dlatego, że lubię Jacoba ), "Zaćmienie" już o wiele gorsze, a "Przed świtem"... Powiem delikatnie: beznadzieja.
Co do samej fabuły... Pomysł był dobry, ale niestety całkowicie zmarnowany. Wolałabym, żeby autorka nie skupiała się tak na romansie Belli i wampira, ale raczej na problemie nieśmiertelności. Chociaż może i lepiej, bo przy "talencie" Meyer nie wiadomo, jakby to wyszło.
A już kompletnie rozwaliła mnie Bella, która bez zastanowienia oznajmiła, że chce zostać wampirem. Ja bym nie potrafiła zostawić rodziny i całego poprzedniego życia nawet dla największej miłości życia (być może dlatego, że w taką miłość nie wierzę ).
Oba filmy były kiepskie, Kirsten mnie rozczarowała tą jedną miną, ale za to Pattinson mile mnie zaskoczyła - spodziewałam się po nim czegoś o wiele gorszego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fire-mup
Biczoręki


Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:17, 23 Maj 2010    Temat postu:

Lubię Zmierzch, ale nie podoba mi się ta cała 'afera' w okół niego.
Po za tym uwielbiam Jake'a i Alice, za wszystko. Smile

Co do ekranizacji, to nawet fajnie to zrobili. Osobiście nie lubię Pattisona, ale nawet nieźle zagrał.

Uwielbiam za to Taylora Smile I to od czasów "Rekina i Lawy"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akimoda
Uzdrowiciel
Uzdrowiciel


Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łąka/zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:30, 16 Cze 2010    Temat postu:

Pamiętam jak moja przyjaciółka szalała na punkcie tych książek. Ja wtedy jeszcze o nich nie słyszałam, więc się z niej śmiałam, bo w tamtym czasie już powstał film, a ona nawet w telefonie miała zdjęcia Roberta i innych i mnie to strasznie irytowało. No ale w końcu mnie namówiła do obejrzenia filmu i tak mi się on spodobał, że sięgnęłam po książki Wesoly I przyznam, że książki są o niebo lepsze. W filmie wiele faktów pominięto i w ogole skrócili trochę tą opowieść. Oczywiście wiem, że musieli to zrobić, bo w przeciwnym razie film trwałby przynajmniej 3 godziny. Książki są naprawdę bardzo fajne, a co do filmu to "Zmierzch" im nawet wyszedł. Robert całkiem nieźle zagrał, zaś ta cała Kristen mnie wkurzała przez cały film... Wciąż miała tą samą mimikę twarzy. Dziwna ona jest. Ale jeśli chodzi o "Księżyc w nowiu" to trzeba przyznać - zjebali sprawę totalnie. Takie jakieś flaki w oleju były. Cała akcja tak jakoś szybko zleciała. Więc tak jak mówię, książki o wiele lepsze Wesoly.
A poprzednia książka Stephanie Mayer "Intruz" jest jeszcze lepsza Kwadratowy Świetna fabuła. Ale i tak Seria Gone wygrywa wszystko Jezyk haha Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacks.
Bez mocy
Bez mocy


Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:42, 12 Lip 2010    Temat postu:

Ja już długo jestem fanką tej serii i bardzo się cieszę, że miałam możliwość jej przeczytania. Uwielbiam długie książki z walką dwóch postaci o miłość ich życia. Ale szkoda, że się tak skończyło. Renesmee nie zasługuje na Jacoba, a Edward powinien umrzeć. Ale to by było fajne... Jacob forever. <3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sheena
Niezniszczalny


Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: dojadę do San Francisco?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:49, 27 Lip 2010    Temat postu:

Zmierzch czytałam rok temu, więc niewiele już pamiętam. Książka zaciekawiła mnie jeszcze przed filmem i w ogóle zapowiedziami. Wpadłam na nią przez takie jedne forum. Bardzo spodobała mi się okładka i ogólnie opis. Chciałam ją zamówić. Poszłam kiedyś do Empiku i się na nią natknęłam. Akurat rodzice byli ze mną i stwierdzili, że to pewnie jakaś głupia książka. Nie kupiłam.

Miałam przez pewien czas fazę na 'Zmierzch', ale nie taką jak myślicie, po prostu spodobała mi się książka i szukałam informacji na necie, etc., choć wcześniej powtarzałam, że w życiu tego nie przeczytam. Wciągnęła mnie. Naprawdę mnie wciągnęła, choć nie tak jak historia, chłopca, który przeżył. Miałam pewien niedosyt gdy skończyłam ostatnią część, że to już koniec.

Książka nie jest zła, wciąga, gdyż jest napisana prostym, przestępnym językiem. Opowiada o miłości, którą każdy chciałby przeżyć i tu się nie czarujmy

Teraz wady. Edward. Bóg sexu. Fanki kochają Edwarda, a nie Pattinsona, który wg. mnie tak, jest przystojny. Opisywanie jego doskonałości było... nudne. Jackob to najlepsza postać męska, wg. mnie. Nie lubię Belli. Ciągle gadanie napalonej dziewczynki o sexie. OK? Ale ile można?

Zmierzch jest przereklamowany. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to. Film jest beznadziejny, szary, nijaki. Na 2 nie wytrzymałam i wyłączyłam po 20 minutach.

Najgorsze są fanki. Zmierzch. Zmierzch. Zmierzch. I nagła fascynacja MUSE i Paramore.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sheena dnia Wto 0:52, 27 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Actia
Odczytywacz
Odczytywacz


Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:08, 04 Wrz 2010    Temat postu:

Etam, ja nadal uważam, że cała ta saga jest zwykłym czytadełkiem;] A jest tak rozchwytywana, bo była często reklamowana, promowana, etc. W książce była masa powtórzeń i w ogóle, do fabuły też można było się przeczepić. Jakby autorka napisała tylko pierwszą część, to dałoby się nawet przeżyć. Reszta jest strasznie naciągana i np. w ostatniej części już mi się niedobrze robiło, jak Edziu za wszystko Belle przepraszał, etc.
Nie rozumiem zachwytu nad Edziem... Spotkałam się ze stwierdzeniem, że uwielbiają go za jego wspaniały charakter. Ta, jasne. Większość tak zwanych fanek, gdyby spotkało chłopaka podobnego z charakteru, tylko z charakteru, do Edwarda by go nie polubiły. Najlepszymi postaciami z całej sagi (tymi bardziej, że tak powiem, głównymi) są Jacob i Jasper. Na prawdę. Obaj mają wady i zalety. Ewentualnie jeszcze Alice, bo czasem też coś głupiego zrobi, czy powie;]
A film jest o niebo lepszy od książki (książek), chociaż też bardziej mogliby się nad nim wysilić. Tak trochę poza tematem - wiem, jak fani SW narzekali na grę Haydena Christensena, który wcielił się w postać Anakina. Wg mnie zagrał dobrze, ale nieważne. Chodzi mi o to, że już na pewno zagrał o wiele, wiele lepiej od koleżanki Stewart, której znakiem firmowym stała się rozszerzona na maksa gęba.
Największym plusem całej tej sagi, jakkolwiek by to dziwnie zabrzmiało, jest to, że ludzie zaczęli więcej czytać, od wydania Zmierzchu. Na prawdę. Wydaję mi się, że w zeszłym roku czytanie stało się o wiele bardziej... hm, popularne i to nie tylko takich czytadełek.
Dziękuję, pozdrawiam.
No i pacyfka;]

A! I jeszcze jedno. Pattinson - zagrał dość dobrze, ale też nie rozumiem, dlaczego zachwycają się tak jego, o zgrozo, wyglądem. Dobra, może się on komuś podobać i to mogę uszanować, ale zupełnie nie rozumiem. Jako Edward był... ujdzie-w-tłoku-się-przeciśnie, ale już 'normalnie' to...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Actia dnia Sob 17:11, 04 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cpt. Hetero
Gość





PostWysłany: Sob 20:01, 04 Wrz 2010    Temat postu:

Film tak mnie zniechęcił, że nie sięgnę po książkę. I denerwuje mnie to, że Zmierzch jest teraz wszędzie. Nie mówiąc o TOP w empiku...
Powrót do góry
Kumiko
Moderator
<b>Moderator</b>


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1532
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:45, 04 Wrz 2010    Temat postu:

Nie wiem czym tu się zachwycać. Aktor grający Edwarda jest paskudny. Najbardziej lubię Alice.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum GONE Strona Główna -> Archiwum / Kultura masowa. / Książki. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin