| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat | 
	
	
		| Autor | Wiadomość | 
	
		| Kumiko Moderator
 
  
 
 Dołączył: 04 Mar 2010
 Posty: 1532
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 11 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 20:02, 09 Maj 2011    Temat postu: Spokój. |  |  
				| 
 |  
				| Patrzyłam i nie mogę tego pod nic podczepić. To nie jest żadna depresja ani nic w tym stylu. Po prostu jak Wam jest źle to gdzie szukacie spokoju? Jakie są Wasze sposoby na niego? 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   |  | 
       |  | 
    
	
		| Daisy Gyrokinetyk
 
 
 Dołączył: 01 Sty 2011
 Posty: 673
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 7 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: spod kołdry.
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 20:14, 09 Maj 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Jak chcę się uspokoić to rysuję - biorę ołówek, kartkę i szu! po 5 minutach szkic gotowy, a ja jestem oazą spokoju. Jednak moim najlepszym spodobem na uspokojenie się są... dmuchawce. Gdy jestem wściekła, potrafię iść na pole i do 20-21 siedzieć tam, dmuchać w te dmuchawce i patrzeć się na nie. Te kwiaty mają jakiś dziwny wpływ na mnie. A potem nachodzi mnie taka wena, że ho, ho! Rysuję bez opamiętania - potrafię naprodukować z 5-10 szkiców w wieczór.
 O, albo recytuję sobie inwokację z "Pana Tadeusza" - jak dochodzę do "Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała..." cały stres ze mnie ulatuje. Ot tak.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 
 Ostatnio zmieniony przez Daisy dnia Wto 16:06, 10 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| anders_als_alle_anderen Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 20:16, 09 Maj 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Eee,trudne pytanie.Ale znajdę odpowiedź... Albo w muzyce, która mi nastrój poprawia, albo we łzach. Czasem jak się wypłaczę, nastrój mi się zmienia. Albo można jednocześnie stosować obie metody. To są moje sposoby. |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Green Biczopędzel
 
  
 
 Dołączył: 02 Kwi 2011
 Posty: 693
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 12 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Gdańsk
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 20:19, 09 Maj 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Słucham muzyki. Growl mnie uspokaja. :3 Albo oglądam sobie jakąś komedię, lub serial (Przyjaciele dobrze działają).
 Rysowanie na mnie nie działa, bo zwykle mi nie wychodzi i już mam zepsuty humor.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Maggie McKinley Telekinetyk
 
 
 Dołączył: 07 Sie 2010
 Posty: 978
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 3 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Warszawa
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 21:33, 09 Maj 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Muzyka przede wszystkim  Tylko, że mnie nie uspokajają takie wolne piosenki, tylko takie gdzie jest dużo gitar, perkusji i ogólnie hałasu xp 
 Czytam Gone
  lub jakąś książkę Trudi Canavan, "Percy'ego", Igrzyska śmierci... Wtedy odlatuje i jestem mega spokojna 
 Piszę też opowiadania...
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Gusia Uzdrowiciel
 
  
 
 Dołączył: 23 Lis 2010
 Posty: 861
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 1 raz
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 13:03, 10 Maj 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Ja się relaksuje uprawiając sport lub czytając książkę. Ewentualnie kładę się do łóżka, zakładam słuchawki i słucham cichej muzyki no i przytulam moją kicię. A jak to nie zadziała to wybywam na dosyć długo   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Buka_Muka Odczytywacz
 
  
 
 Dołączył: 12 Kwi 2011
 Posty: 141
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 3 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Lublin
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 13:13, 10 Maj 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Jeżeli chodzi o poskromienie wściekłości,  zwyczajowo włączam głośną muzykę, do której mogę się powydzierać. Czy jest to wściekły rock, Ich Troje, czy Kaczmarski zawsze działa tak samo. Byle było głośne. Moim drugim sposobem jest rozmowa z koleżankami na spacerku albo przy gorącej herbatce.  Mogę wtedy wyrzucić wszystko co mam w sobie, a z doświadczenia wiem, że to bardzo pomaga.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Megumi Niezniszczalny
 
 
 Dołączył: 04 Mar 2010
 Posty: 1550
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 8 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: L-wo
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 15:41, 10 Maj 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Spokój... Znajduję go w muzyce. Nieważne czy jestem zła czy po prostu zmęczona. Zakładma słuchawki i wtedy jestem tylko ja z muzyką. Wspaniałe uczucie <3 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Nefeid Kurczak
 
 
 Dołączył: 17 Maj 2010
 Posty: 1500
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 13 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: łódź
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 16:41, 11 Maj 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Czytanie książki. Czasem jak się pokłócę z mamą, i jestem wściekła, albo z jakiegoś innego powodu np. płaczę, to czytam książkę. Mam pulę takich mega pozytywnych książek na zły humor. Uspokajam się momentalnie. 
 Post został pochwalony 0 razy
 
 Ostatnio zmieniony przez Nefeid dnia Śro 16:41, 11 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Jagodowabella Przenikacz
 
  
 
 Dołączył: 15 Kwi 2011
 Posty: 210
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Warszawa
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 17:31, 11 Maj 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Książki i muzyka... W wakacje jak mieszkam z rodzicami i jak się z nimi kłociłam to brałam brata i szłam na plac zabaw, Michał jeśli był grzeczny potrafił działać cuda:D (ma niecałe trzy latka) 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Fire-mup Biczoręki
 
 
 Dołączył: 08 Maj 2010
 Posty: 2051
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 6 razy
 Ostrzeżeń: 2/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 20:33, 11 Maj 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Zając myśli czym innym. Popisać trochę na kompie, lub posłuchac muzyki na ful.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Ladriska Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 9:00, 12 Maj 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Ja wykorzystuje muzykę, idę poszaleć w bardzo szalony sposób <ostatnio z dziewczynami wzięłyśmy torby, założyłyśmy na  łeb, łaziliśmy i wrzeszczeliśmy "Jestem torbą, nie człowiekiem"...>, wrzeszczę, płacze, krzyczę, robię się agresywna. 
 W skrócie najgorszą rzeczą jest dla mnie spokój. Nienawidzę stagnacji, muszę coś robić, a spokoju nie potrzebuje nigdy...
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| anders_als_alle_anderen Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 15:31, 13 Maj 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Ostatnio zauważyłem, że jak chcę mieć spokój od rodziców,nauczycieli itd. chodzę na cmentarz. Nie wiem czemu. Po prostu lubię połazić między grobami, odwiedzić  wszystkich krewnych i znajomych, którzy tam spoczywają, a jak już się przejdę to mam trochę lepszy nastrój. Może na cmentarz przyciąga mnie to, ze tam jest tak cicho... Nie wiem,grunt że ostatnio tam łażę i mam święty spokój. Od wszystkiego, od wszystkich i jest git. |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Diana Jr. Admin
 
 
 Dołączył: 22 Lut 2010
 Posty: 899
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 6 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Siemianowice Śląskie
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 15:09, 16 Maj 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Najlepsze jest dla mnie czytanie. Tylko to mnie pochłania zupełnie, jestem w innym świecie i nie myślę o tym, co mnie martwi.  Tak robię, kiedy nie umiem znaleźć rozwiązania jakiegoś problemu. Ale kiedy mam świadomość, że jestem sobie w stanie z czymś poradzić, tylko potrzeba mi do tego uspokojenia się, to słucham muzyki. Wtedy mogę sobie wszystko przemyśleć i rzeczy od razu stają się łatwiejsze. xD
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Ihuarraquax Różowy
 
  
 
 Dołączył: 17 Maj 2011
 Posty: 262
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 3 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Nysa
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 22:51, 26 Sie 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Słuchawki z zapodanym Sabatonem lub tym podobny. A działa to tylko u mnie w pokoju. Głupie ale działa   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Premit Super Szybki
 
  
 
 Dołączył: 12 Lip 2011
 Posty: 400
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 2 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Rzeszów
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 19:19, 31 Paź 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Muzyka zdecydowanie na pierwszym miejscu. Potem sport, głównie bieganie. Gdy chcę się uspokoić to wychodzę na zewnątrz i biegam do woli. Aha jeszcze taniec, baaaardzo mnie uspokaja. Po prostu mogę się wyżyć. A jak już nic nie działa to wyżeram czekoladę. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| VeryOriginalNick Pirokinetyk
 
 
 Dołączył: 17 Gru 2010
 Posty: 768
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 3 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Cydonia
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 22:01, 31 Paź 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Muzyka. Oł jee... Mogą być smuty, ale tylko mojego ulubionego zespołu, ale jeszcze lepiej coś mocniejszego. W ogóle Muse ciężko mi do czegoś tak podczepić, ale to najlepsze lekarstwo. Na wszystko. Najlepiej działa w połączeniu z odrabianiem lekcji z matmy. Mogę sobie myśleć do woli i nikt mi nie przeszkadza 'bo matma'   Lub muzyka kiedy już leżę w łóżku i wszyscy śpią. Najlepiej uspokajam się w samotności, gdy zajmę czymś innym umysł. Kiedyś, w czasach zanim moja wena spakowała walizki i wyjechała w siną dal było też rysowanie, ale to już dawno i nieprawda
   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Darek91 Bez mocy
 
  
 
 Dołączył: 27 Paź 2011
 Posty: 22
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 14:08, 01 Lis 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | Premit napisał: |  	  | Muzyka zdecydowanie na pierwszym miejscu. Potem sport, głównie bieganie. | 
 
 Mam podobnie. Jestem szczęśliwy, że odkryłem uroki tego pięknego sportu. Polecam!
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Lemo Pirokinetyk
 
 
 Dołączył: 25 Wrz 2011
 Posty: 720
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 8 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Manchester
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 19:11, 01 Lis 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Ja jestem osobą bardzo spokojną, ale jak się wkurzę czy zestresuję, to pomaga mi tylko długi, nocny spacer z iPod'em i mapą gwiazd. Lubię oglądać gwiazdy. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Cukierkowa Gyrokinetyk
 
 
 Dołączył: 26 Kwi 2011
 Posty: 617
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Wrocław
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 12:10, 14 Lis 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Spokój jest fajny. Ale ja rzadko jestem spokojna. Ale jak chcę poszukać spokoju to wkładam słuchawki i oddaję się muzyce. I już jestem spokojna!
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		|  |