Wiersze

mandarynka · Gość

To ty jesteś cudem literackim, nie zapominajmy, że to ty byłaś pomysłodawczynią 'miłosnej serenady' xD Ja tylko zepsułam serenadę i zrobiłam smutny, zimowy wierszyk Wesoly

zimowykalafior

Masz po prostu talent do smutnych wierszyków Mruga

Genialne. Znowu. Ale i tak najbardziej podoba mi się tytuł... "Amator Kwaśnych Jabłek" Wesoly

mandarynka · Gość

Wiesz pod wpływem chwili pisane, a na wesoło jak piszę to są cholernie śmieszne przez moment i nawet żadnego nie pamiętam xD Wolę pisać smutne bo wtedy może mnie My Chemical Romance 'natychać' Wesoly

Fire-mup

Wow... Jesteś twoje wiersze są po prostu cudowne. Masz niesamowity talent. Wesoly

I korzystamy z tej samej muzy. Very Happy

Blindness

Tequilo piszesz genialne wiersze! Kurcze, ale ja mam cholerne zaległości, muszę koniecznie cię bliżej poznać (tak jak i trzydziestu innych nowych użytkowników xD).

mandarynka · Gość

No pewnie! Wesoly

Zapraszam do bliższego poznania mnie xD

MorderczyniMisiów · Gość

Nie śmiać się, nie bić mnie, i nie zjadać xd !

'Dostrzegać'

Mam okaleczoną białą skórę...
Przemijania.
Ktoś mógłby opalić mnie
Bym mogła pocałować słońce.
Ktoś mógłby wylizać rany
Bym mogła unieść dłoń...

Mam zamknięte białe oczy...
Młodości.
Ty mógłbyś otworzyć je.
Rozszerzyć źrenice.
Rozszerzyć świadomość.
Bym zaczęła dostrzegać.

I idąc słoneczną
Ale szarą ulicą.
I gładząc miękkie pukle
ale szorstkie strąki
Bym nie tylko widziała
Ale dostrzegała
Nieistniejące kolory...

Jeszcze jedna makabryczna makabra, mojego autorstwa xd .

'Choroba'

Ostre kości bieliły się w lustrze
Twój chłodny palec dotykał żeber.
Ja naga - ty w koszuli i w muszce.
Było nam źle, nie mogło być lepiej ?

Wychudła twarz, zmatowiałe oczy.
Twój współczujący wzrok tak mnie bolał.
Dojrzałam, łza policzek ci moczy.
Lekarz wytarty wygłosił morał.

Trzymałeś mnie, bym nie upadła.
Łzy ocierałeś swoimi wargami.
Siłą zmuszałeś mnie, abym jadła.
Myśli dusiłeś, własnymi myślami.

Wygrałam.

A tak poza wszystkim jestem wielką fanką Leśmiana. Serio, ja go kocham xd .

Fire-mup

Ten drugi jest po prostu.... Nawet nie wiem co powiedzieć.
Jako jedn z nielicznych naprawdę do mnie przemawia. Ma w sobie wszystko. Jest przepiękny. Mruga

mandarynka · Gość

Fire ma rację, drugi jest genialny! Wesoly

W porównami z moimi to ty jesteś wielka Wesoly

Aliyah

Kiedy przeczytałam twoje wiersze niemal mnie zamurowało. Na prawdę. Świetnie zastosowałaś rymy krzyżowe, jestem pod wrażeniem, że nie wyszło ci to "po częstochowsku". Drugi utwór jest zdecydowanie lepszy, wodzisz w nim czytelnika za rękę, nie podając jednocześnie sensu wiersza na tacy. Masz zdecydowanie zbyt niskie mniemanie o sobie. Wink

Próbowałaś już sił w jakimś konkursie? Very Happy

mandarynka · Gość

Dobra jak iść na całość to pokażę wam mój poschizowany na maksa umysł Wesoly

Tadaaam:

13, czyli chaos w mojej głowie.

Składam, układam
wiersze
rymy
strofy!

Zapłakana, roześmiana
z nożem w lewej z kwiatkiem w prawej.
Romantyczka bez serca i z sercem na ręce.
Na głowie dużo a w głowie pstro i więcej
...niż na głowie
Szalona, niepoważna.
Pełno myśli, pełno wiary,pełno chwały.
Zakręcona.
Jak blask słońca rozświetlam świat,
jak świt budzę ze snów
dobrych
złych
dziecięcych.
Słucham, mówię, krzyczę!
Nie ma słów, które to wszystko powiedzą,
nie ma uczuć, które to wyrażą.
Przeczytaj, zrozum, odpowiedz mi na to.
Śmieję się w twarz przeznaczeniu.
Fatum - cóż to dla optymisty?

Zapłakana, roześmiana
z kartką w lewej z piórem w prawej.
Nie szkoda tuszu i stronic na poezję,
nie szkoda słów, rymów, nieprzespanych
rozgwieżdżonych
samotnych
przepłakanych
nocy.
Wybuchowa,nietaktowna.
Dzień, Miesiąc, Rok.
Nowy dzień daje nowy pomysł
rym, strofę, wiersz.
Jak ryba w wodzie i kaktus bez wody.
Wznoszę oczy w nieboskłon..
Wykrzyczeć pragnę całe zło.
Kocham, pragnę, myślę.
Któż to wszystko spamięta
pokocha
spisze?

Ale to już jest naprawdę chore Wesoly

EDIT:

Kurde, zamęczę Was swoją twórczością, ale znalazłam (i trochę odświeżyłam) swój kolejny, stary wiersz Wesoly

Zapomnienie

Zatrzymajcie świat
zatrzymajcie czas.
Potrzebują wysiąść choć na moment
chcę odpocząć i wyrzucić z siebie lęk.
Jak oni
Mam swoje skryte marzenia, chore pragnienia
kawałek nieba i miejsca na ziemi.

Módlcie się w imieniu dobra.
Bo...
Im już wystarczy ciężka narkoza
i gromy z nieba
i marsz pogrzebowy.
Cicha melodyjka zagrana w szpitalnym kącie
przeraża bardziej niż objawienie Szatana
pośrodku bezkresnego Nieba
gdy On zapomniał gdzie nasze miejsce.

D.

Muffy

Ciekawe wiersze piszecie. Takie głębokie. Myślę, że teraz ja zaprezentuje tu moją poezję, nie przeraźcie się.

Pusty wiersz

Oto wiersz,
Puste słowa
Puste wersy
Choć pisany z bólem
To pusty

To zostało
Pustka
Jak otchłań
Jak dziura
Choć starannie łatana
To wciąż na nowo krwawiąca

Bo w życiu bywają momenty
Przełomowe
I zjawiskowe
I przejmujące
I te chwilę potrafią
Zapisaną kartkę uczynić
Pustą.

Francja

Francja
To niesamowita kobieta
Tak piękna, że zapiera dech w piersiach
I nim się zorientujesz,
Stracisz dla niej głowę.

Ma delikatny uśmiech Mona Lisy,
Perłową biżuterie
Tak kuszący głos, że nawet przekleństwo z jej ust
Brzmi niczym poezja

Opowiada niesamowite historie,
O rewolucji,
O wojnach,
I utwierdza nas w przekonaniu,
Że w niej jest wolność

Oh, a jak pachnie!
Świeżymi bagietkami
I wykwintnymi perfumami od Channel
A także najlepszym, wytrawnym winem

Ach, Francjo!
Tyś zmysłową uwodzicielką,
Czarującą, kusicielską
Gdy ktoś usłyszy twój perlisty śmiech,
Poczuje twoje usta
Raz na zawsze legnie ci do stóp

Jak kukiełka

Zapomniałam jak się płacze,
Zapomniałam jak się śni
Jak to jest coś czuć?
Zapomniałam jak się śmieje,
Zapomniałam jak się boi
Czy to źle?
Z cichą obojętnością
Witam słońce
Mogłoby go nie być
Nawet nie chcę
Walczyć.

mandarynka · Gość

Muffy, pierwszy wiersz mnie powalił Wesoly

Więcej takich chcę! Wesoly

Aliyah

Z wierszy Teqili najbardziej podobał mi się 13, czyli chaos w mojej głowie. Taki oryginalny. Very Happy

A z twórczości Muffy w zachwyt wprawiła mnie Francja, ma taki lekki, radosny nastrój i pozostawia po sobie przyjemne wrażenie.
Wszyscy, absolutnie wszyscy piszecie piękne wiersze. Ja tak nie potrafię, sklecam jako takie zdania tylko w prozie, a i to coraz rzadziej. Brak mi chyba duszy poety. Razz

zimowykalafior

mandarynka · Gość

Oryginalności to mi akurat nie brakuje xD Ale widzę, że muszę szybko trochę nowości stworzyć bo mi nic nie zostało w zanadrzu Smutny

MorderczyniMisiów · Gość

Nie próbowałam sił w żadnym konkursie, z przekonania że raczej się do nich po prostu nie nadaję : p . Ale dziękuję za miłe słowa .

mandarynka · Gość

Nieżycie.
Monotonia kruchych uczuć,
a na dnie serca
szumiąca mała kropla rosy.

Nieczuły oddech złożony w podzięce,
modlitwie życia i śmierci.
życia, za które płacisz niewygodnym uśmiechem
muśnięciem dłoni
anarchistycznym blefem.

Śmiercią, niegodną ludzkiego życia
męki czy choćby dnia rozprutego
na pomniejsze kawałki.

I najdelikatniej jak umiem w słowa
nieczyste, niemiłe, nieludzkie
ubieram swoje najmniejsze marzenie

I kocham ponad to wszystko
co pozostało i pozostanie
na wieki wieków.

Taka nowość z przed chwili Wesoly

zimowykalafior

"...Życia, za które płacisz niewygodnym uśmiechem..."

To takie prawdziwe...

Pięknie, pięknie Wesoly

Blindness

Ujjj *rozkleja się* Cuudne, no coraz bardziej mnie zmiękczasz, a Blind musi być twarda, a nie miętka, jak na dobrego żonomęża przystało Wesoly

.