Forum Forum GONE Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

[ Fan- fick] Potęga
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum GONE Strona Główna -> Archiwum / Fan-Art-Fan-Fiction!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rose
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wyspa Crabclaw
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:16, 31 Gru 2010    Temat postu:

Nicole tobie nie da się dogodzić ! Po każdej czesci musisz mnie straszyć. Jezyk
Kate, cicho, cicho...... sza. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nicole
Super Silny
Super Silny


Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:56, 31 Gru 2010    Temat postu:

Różyczko, muszę. Co ja poradzę, że mnie wciągło? Jezyk

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rose
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wyspa Crabclaw
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:22, 05 Sty 2011    Temat postu:

Proszę nie zlinczujcie mnie! Akcja dzieje się miesiąc od ostatniej części.




Lana


Siedziałam na jakimś strasznie niewygodnym kawałku ziemi. Obok mnie spał Patric. Miał pysk ubrudzony krwią królika, którego złapał. Spojrzałam w górę, na niebo. Po raz setny pożałowałam, ze nie wzięłam ze sobą żadnych papierosów. Głód nikotynowy daje w kość prawie tak jak zwykły. Ostrożnie założyłam bluzę , bo ta noc była jakoś niepokojąco zimna. I nieziemska. Jakby coś wisiało w powietrzu. Niebo było idealnie czyste, widziałam wszystkie gwiazdy na niebie. Pamiętałam nawet piąte przez dziesiąte gwiazdozbiory: Mały Wóz, Wielki Wóz, niedźwiedzica…
- Niedźwiedzi mamy dość.- wyszeptałam z ironią.. Znienacka usłyszałam… nie , ja poczułam coś dziwnego. Delikatne ciepło i … nie potrafiłam rozpoznać tej woni. Obróciłam się, stwierdzając, że jeśli Patric się nie obudził to nie ma żadnego niebezpieczeństwa. I go zobaczyłam. Małego Peta. Stał sobie w środku lasu, trochę przytomniejszy niż zwykle. Patrzył na mnie. Mówił. I kazał mi wracać do Perdido Beach.


Lana

- Zwariowałam. Odbiło mi. Jestem walnięta.- mruczałam pod nosem ciągnąc Patrica przez ulice Perdido Beach. Ukazał mi się brat Astrid? I co? Mogłam zjeść coś nieświeżego ( choć o to trudno w lesie, jedzenie jest zwykle na tyle świeże, że ucieka) i halucynacja gotowa. To dlaczego wróciłam? Bo…… po prostu się stęskniłam. Za tymi ludźmi których znałam i którym ufałam. Bo ogólnie ufałam ludziom, tylko nie samej sobie. Co mnie zdziwiło – na ulicach panowała pustka. Cisza unosiła się w powietrzu. Skierowałam się na cmentarz. Jakaś sadystyczna część mnie popatrzyła na nowe nagrobki i pomyślała ,, to przez ciebie nie żyją’’. Bo taka była prawda. To przeze mnie tu byli. I wtedy zobaczyłam nazwisko. Nogi mi się ugięły. Wylądowałam w błocie. Astrid. I ona też. Biedny Sam.Ktoś musi mi coś wytłumaczyć. Niech Quinn tylko spróbuje nie być w domu . Podniosłam się z ziemi i ….. nie musiałam się obracać. Wyczułam go.
- Możesz ją sprowadzić Uzdrowicielko.- Pete wpatrywał się we mnie swoimi dziecięcymi, wielkimi oczyma.
- Nie umiem wskrzeszać umarłych.- powiedziałam ze smutkiem.
Przytaknął.
- Połóż rękę na ziemi, na grobie- pomyślałam sobie ,, Raz kozie śmierć.’’ I to zrobiłam. Chłopiec stanął za mną i zrobił to samo. Skrzywił się. Poczułam ciepło. Złociste, delikatne światło mackami z mojej dłoni wnikało w ziemię. Nie wiem ile tam klęczałam, ale kiedy wstałam Pete zniknął, grób się rozpadł i dobiegało z niego ciche wołanie.
- Pomocy!- Jeszcze nigdy nie byłam tak oszołomiona . I zmęczona. Zajrzałam do dołu, który powstał w miejscu mogiły i cos przewróciło mi się w żołądku. Umiem ożywiać zmarłych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rose dnia Czw 13:32, 06 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Przenikacz
Przenikacz


Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarczyn (k.Warszawy)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:53, 05 Sty 2011    Temat postu:

Jest! Wreszcie się doczekałam Wesoly świetne! Największy szok: Pete mówi?! Wesoly Ale świetny pomysł Wesoly Ciekawa koncepcja, że piszesz jako różne osoby Wesoly Jej... ja chcę następny rozdział! Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LovelyLie
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:18, 05 Sty 2011    Temat postu:

Dopiero teraz zobaczyłam ten ff, ale przeczytałam całość i CHCĘ WIĘCEJ! Jezyk
Twój styl pisania jest świetny, masz prawdziwy talent. Też kiedyś pisałam ff GONE i nie tylko.. ale po formacie na komputerze nic się nie zachowało. Może i jestem nowa i nie mam zbyt wiele do gadania, ale czekam na kolejny rozdział.. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rose
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wyspa Crabclaw
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:00, 08 Sty 2011    Temat postu:

Diana - ja miałam tak samo. Kompletny fan- fick 15- rozdziałowy z epilogiem- zniknął. No kontynuując tę farsę, która udaje opowiadanie.....


Astrid


Zimno. Wieczne zimno. Odpowiedzi. Znałam teraz odpowiedzi na wszystkie pytania jakie zadawałam sobie…. No kiedyś. Nie pamiętałam dokładnie kiedy: 100 lat temu, czy minutę wcześniej…. Tylko wtedy mnie to nie obchodziło. Nie pamiętałam nic. Unosiłam się w zimnie. Aż do czasu, kiedy coś mnie obudziło. Ciepło. Właściwie gorąco. Jasny ciepły blask, wdzierający się w moją świadomość i przywracający mi wszystko. Ciało. I wspomnienia. Rodzice zniknęli. Bariera. ETAP. Głód. Strach. Kucyki i tenisówki. Brianna. Ciemna skóra. Dekka. Ciepły uśmiech. Edillio. Eleganckie ubranie. Albert. Zapach ryb. Quinn. Smutny uśmiech. Lana. Urwisko. Mary. Urywki zdarzeń składające się na osoby. Gameboy. Pete Pistolet. Zil. Poczucie zdrady. Taylor. I wspomnienie które mnie obudziło: Błękitne oczy, złoto- kasztanowe włosy, jasny błysk i pocałunki. Sam. Otworzyłam powoli oczy. Ziemia która musiała mnie otaczać zniknęła. Siedziałam w wielkim dole. Nade mną , w górze klęczała Lana. Minę miała lekko …. Zszokowaną. Jakoś się nie dziwiłam. Mój skołatany mózg, zajmował się ustalaniem faktów. Pete, Zil, pistolet, Sam , ciemność…. Zaraz, wróć. Ja UMARŁAM? To co tu robię? Śmiertelnie blada Lana zawołała do mnie:
- Astrid? – głos jej drżał. Pewnie bała się, że zjem jej mózg czy coś.
Próbowałam sobie przypomnieć jak używać głosu. Przełknęłam ślinę.
- Laaa. – Odkaszlnęłam.- Lana. Pomóż.- dziewczyna przez chwilę walczyła ze sobą, ale wreszcie pochyliła się i podała mi rękę. Chwyciłam ją. Wyszłam z dziury. Otaczała mnie ciemność; było już po zmierzchu. Panowała cisza. A potem zaczęłam się szaleńczo śmiać i obracać w kółko i w kółko. Otępienie ustąpiło Żyłam. Moje serce biło, krew płynęła w żyłach, oddychałam. I chciałam znów zobaczyć moich przyjaciół.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LovelyLie
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:07, 08 Sty 2011    Temat postu:

Wow, ciekawe co będzie jak zobaczy, że Sammy już jej nie kocha.. I że opuszcza miasto..
Ja CHCĘ WIĘCEJ!
Pisz Rose, pisz bo nie wytrzymam! Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ELiana
Gość





PostWysłany: Nie 11:15, 09 Sty 2011    Temat postu:

Świetne! Pisz jak najszybciej!
Powrót do góry
Nicole
Super Silny
Super Silny


Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:41, 09 Sty 2011    Temat postu:

Właśnie, Różyczko. Pisz. Nie będę Cię straszyć już betonem, ale masz coś napisać.
Bo, po pierwsze, jakich przyjaciół chce Astrid zobaczyć? Edilia i Quinna? Co z Samem? Po drugie, niech się Lana bierze do roboty, może uda jej się uratować wszystkie dzieciaki leżące na placu... Po trzecie, czekam na więcej Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Przenikacz
Przenikacz


Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarczyn (k.Warszawy)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:31, 09 Sty 2011    Temat postu:

Fajna jest ta historia Wesoly Pisz! Bo chce więcej Tak jak inni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rose
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wyspa Crabclaw
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:51, 12 Sty 2011    Temat postu:

Astrid

Lana nie mogła nic zrobić. Spędziłyśmy na cmentarzu kilka godzin, ale..... dziewczyna nie była w stanie przywołąć nikogo innego zza grobu. Zastanawiałam się czemu akurat to ja zostałam uratowana.
Szłyśmy powoli ulicami. Moja początkowa radość ustąpiła przerażeniu. Miasto było puste i wymarłe. W pewnej chwili usłyszałam huk wystrzału i krzyk. A potem znów zapadła cisza. Mój dom był pusty, przedszkole zrujnowane. Postanowiłyśmy iść do ratusza- tam musiał ktoś być. Drzwi były zamknięte. Kiedy zapukałam, dostałam gwałtownego uczucia de ja vu- zimna lufa pistoletu dotknęła mojego czoła.
- Astrid? – usłyszałam cichy, pełen zdziwienia głos zza przymkniętych drzwi.
- Edilio!- zawołałam uradowana. Ktoś tu był!
- Aaaale…. To…
- Niemożliwe wiem, wiem.- mruknęłam zdenerwowana. – Może zabrałbyś mi ten metal z twarzy?
Pistolet zniknął. Edillio chwycił mnie za rękę i wciągnął do środka. Za mną wślizgnęli się Patric i Lana. W ratuszu panowała cisza i ciemność. W mroku dostrzegłam kilkanaście przerażonych twarzy skulonych przy ścianach. Nikt się nie odzywał.
- Co u diabła się dzieje?- pomyślałam.- Ta jakieś wariactwo! Wsiedliśmy po schodach i po chwili znaleźliśmy się w gabinecie burmistrza. Poczułam bolesny skurcz- z tym miejscem łączyło się wiele moich wspomnień, tych dobrych i tych złych. Równocześnie przypomniała mi się pewna rzecz….
- Edillio, gdzie jest Sam? Co się dzieje?- zapytałam go cicho. Unikał mojego wzroku, a po chwili westchnął:
- Najpierw ty powiedz mi jak to możliwe, że tu jesteś, a potem pogadamy o ….tej ruinie która kiedyś była Perddido Beach- zaśmiał się gorzko
- Właściwie to Lana powinna ci odpowiedzieć na to pytanie.- spojrzałam na nią . Początkowo byłam zbyt oszołomiona, żeby zwracać na cokolwiek uwagę, ale teraz skojarzyłam jakie to dziwne, że nie zastanawiałam się jak zmartwychwstałam. W milczeniu wysłuchaliśmy opowieści Lany, która przyniosła mi więcej pytań niż odpowiedzi. Ale nie miałam siły teraz o nich myśleć.
- Twoja kolej.- powiedziałam do Edillia. Cicho zaczął mówić, a w miarę opowiadania mój strach rósł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Przenikacz
Przenikacz


Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarczyn (k.Warszawy)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:42, 12 Sty 2011    Temat postu:

Biedna Astrid... Nigdy nie pomyślałam że będzie mi jej żal. No ale zobaczymy co będzie dalej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gusia
Uzdrowiciel
Uzdrowiciel


Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:43, 12 Sty 2011    Temat postu:

Podoba mi się strasznie! Jak ty to robisz? ;x

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LovelyLie
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:49, 12 Sty 2011    Temat postu:

Więcej, więcej, więcej!
Świetnie, nie mogę się doczekać następnych części. Pisz dalej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anell
Odczytywacz
Odczytywacz


Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska (ciałem), New York (duchem)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:41, 14 Sty 2011    Temat postu:

Chciałaś, żebym skomentowała, a ja nie wiem, co napisać! Jak mogłaś! Przez ciebie po raz pierwszy nie potrafię dobrać słów!
Jestem z ciebie po prostu dumna. Kwadratowy
Tylko pisz dalej!
Bo wykorzystam patent z betonem... I rzucę cię mojemu bratu na pożarcie. Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fire-mup
Biczoręki


Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:19, 15 Sty 2011    Temat postu:

Anell napisał:
Bo wykorzystam patent z betonem... I rzucę cię mojemu bratu na pożarcie. Mruga

Patent z betonem jest objęty prawem autorskim. Jezyk
A tak a propo betonu....
Kiedy kolejna część? Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rose
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wyspa Crabclaw
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:41, 16 Sty 2011    Temat postu:

Uhhhhhh..... wena mi się skończyła i nie wiem czy będę kontynuować, chociaż raczej tak. Tak, czy inaczej - przygotujcie się na dłuuuuga przerwę.


Edillio

- W ETAP- ie zawsze było źle. Zresztą sama wiesz. Ale to, co jest teraz……. Przechodzi wszelkie pojęcie. Kiedy…. Umarłaś..- z trudem wymówiłem to słowo.- wszystko się posypało. Sam i Taylor, zaczęli głosić….
- Taylor!- krzyknęła Astrid- Taylor i Sam?! Ta…. Wredna, podstępna, zdradziecka, rąbnięta żmija! Ta porąbana….- dziewczynie chyba po raz pierwszy w życiu brakowało słów, żeby określić jaka dokładnie jest Taylor.- Najpierw mnie wydała a potem…
- Zaraz zaraz!- Teraz to ja jej przerwałem.- Jak to ona cię wydała?
Astrid pociągnęła nosem:
- Współpracowała z Zilem.- lekko mną zachwiało . Kolejna osoba.-
- Nieważne . Przepraszam, że ci przerwałam. Dokończ
- A więc…..hmmm, zaczęli głosić, że normalnym należy zostawić PB, a odmieńcy powinni się wynieść. No i się wynieśli. W góry. Nie widziałem ich od tygodni. Nie wiem nawet czy żyją. A poszło z nimi tyle dzieci, o Boże tyle dzieci…..- mówił coraz szybciej nie panując nad emocjami.- Zil, przejął władzę, zagarnął całą broń, nie mogliśmy nic zrobić, naprawdę nic i teraz dzieciaki boją się powiedzieć nawet słowa przeciwko niemu , żeby nie dostać kulki. Ci, którzy mu się sprzeciwiają, siedzą tu, w ratuszu, ale ledwie się bronimy. – głos mu się załamał. – Zabili tyle osób, Astrid ja już po prostu.- poczuł jej dłoń na swoim ramieniu. Jej wielkie błękitne oczy, wpatrzone w niego. Włosy opadały jasną kurtyną na ramiona. Wyglądała jak anioł.
- Ciii.- powiedziała łagodnie.- Wszystko będzie dobrze.
A on, głupi, na tą zawieszoną w czasie chwilę uwierzył jej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LovelyLie
Wykrywacz Kłamstw


Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:50, 16 Sty 2011    Temat postu:

Edilio i Astrid..? Ciekawe połączenie. Szkoda, że takie krótkie.. Ciężko będzie wytrzymać taką przerwę w pisaniu. Ten ff jest świetny. Taki pełny emocji, no i nieprzewidywalny. Z niecierpliwością będę czekać na dalszy ciąg. Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nicole
Super Silny
Super Silny


Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:54, 16 Sty 2011    Temat postu:

O mój boże.
Więcej nie dam rady. Nigdy nie uważałam Astrid za anioła, ale dzięki Tobie uwierzyłam, że nim jest... Różyczki, jesteś genialna.
O. I nie straszę betonem, sama mam problem z weną, więc rozumiem Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefeid
Kurczak


Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:20, 16 Sty 2011    Temat postu:

To opowiadanie jest wspaniałe Hurra
Nawet chyba będę w stanie znieść mojego ukochanego Edilia z okropną Astrid (jeszcze się do niej nie przekonałam Jezyk).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum GONE Strona Główna -> Archiwum / Fan-Art-Fan-Fiction! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 4 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin